W góry albo do ciepłych krajów. Coraz częściej spędzamy święta poza domem
Turyści przejechali kilkaset kilometrów, ale nawet w górach trudno spotkać śnieg. Białe święta w górach możliwe są tylko na niektórych stokach. W niższych partiach Beskidów pogoda przypomina bardziej o świętach Wielkanocnych. – Pierwszy raz przyjechaliśmy w Beskidy i szkoda, że nie ma dużo śniegu, ale teraz ile jest wystarczy, bawimy się dobrze – mówi Maciej Ptak, turysta. Choć bałwana trudno ulepić, to na nartach pojeździć już można. W taki sposób z roku na rok coraz więcej Polaków spędza święta. – Łatwiej się nabywa kilogramy niż je zrzuca, niestety nawet taki aktywny wypoczynek może nie wystarczyć – oznajmia Janusz Konopacki, turysta z Łodzi.
Tym bardziej, że hotelarze kuszą przysmakami. Na wigilijnym stole 12 tradycyjnych potraw, śpiewanie kolęd i wizyta Mikołaja. Choć się nie znają, to w hotelach wszyscy zasiadają do jednego stołu. Dla Norberta Blaskiego święta w górach to już tradycja. – Kiedyś mówiono, że święta powinny być w gronie rodzinnym, natomiast my w tej chwili spędzamy święta w gronie rodzinnym. Jestem z żoną, bratową i czuje się jak w rodzinie. Dlatego osób wybierających święta poza domem nie brakuje. Przy korzystnym wykorzystaniu dni wolnych i wzięciu urlopu można wypoczywać nawet siedemnaście dni. Średnia cena w hotelach czy pensjonatach wynosi około stu złotych za dobę. – Zainteresowanie jest bardzo duże, mamy pełny hotel, goście korzystają ze wszelkich naszych usług. W tym roku mieliśmy dwa pakiety dłuższe i krótsze, są to pakiety rodzinne z pełnym wyżywieniem z mnóstwem atrakcji – opisuje Agnieszka Dobosz, hotel “Krokus” w Wiśle.
Dlatego od dłuższego czasu widoczny jest znaczy wzrost tego typu ofert. – Jest to po prostu wygodne. Cały tydzień ciężko pracujemy i w święta chcemy odpocząć, a nie spędzać tych świąt właśnie przy garach – stwierdza Rafał Skurzok, Wiślańska Organizacja Turystyczna. Są też tacy, którzy zamiast gór wybierają wypoczynek pod palmami. – W Tunezji tygodniowy wypoczynek połączony z Sylwestrem w czterogwiazdkowym hotelu to koszt od około 1,8 tysiąca zł, a na Wyspach Kanaryjskich od 3,5 tysiąca zł. Natomiast za dziewięciodniowy wyjazd w tym czasie do Meksyku zapłacimy od około 9,5 tys. zł – informuje Magdalena Plutecka-Dydoń, Neckermann Polska.
W Polsce zapłacimy zdecydowanie mniej. Trudno więc się dziwić, że na swoje święta w Beskidy czy Tatry przyjeżdza coraz więcej gości z Rosji czy Ukrainy.
