Artykuł PartnerskiDzieje sięKobietaKrajKultura i rozrywkaOglądaj w TVSSilesia Flesz

Oto kobieta, która pisze najmroczniejsze thrillery w Polsce

Zaczęła pisać na urlopie wychowawczym. A każda jej książka to bestseller

Niewysoka, ubrana na czarno, świetnie zorganizowana i pracowita. Magda Stachula pisze bestsellery. To thrillery z gatunku domestic noir. Pisarka jest gościem programu “Dzieje się” w TVS. Okazja to jej najnowsze opowiadanie “Zapach poziomek” w antologii “Zimno, zimniej, zbrodnia”.

 

-Zawsze chciałam pisać. Już w dzieciństwie pisałam pierwsze historie. Potem skończyłam Uniwersytet Jagielloński, pracowałam na etacie, urodziłam dwóch synów. Nie było miejsca na pisanie. Aż do pewnego dnia w Pradze… – opowiada Magda Stachula.

Jej opowiadanie “Zapach poziomek” jest jednym z ośmiu, jakie znalazły się w tomie opowiadań kryminalnych i mrocznych “Zimno, zimniej, zbrodnia” (wydano je w lutym 2022). Prócz Stachuli, w antologii są m.in. Chmielarz, Ćwirlej, Wroński.

– Dostałam tylko dwie informacje: że opowiadanie ma być mroczne, a sceneria zimowa – śmieje się Magda Stachula. I wymyśliła “Zapach poziomek”.

Ciąg dalszy artykułu poniżej

Pisarz i krytyk literacki Robert Ostaszewski, redaktor książki, przyznał w jednym z wywiadów: Układając ten tom, szukałem autorów, którzy mają swój niepowtarzalny styl.

Co napisała Magda Stachula?

Nie znacie pisarki Magdy Stachuli? To znaczy, że nie jesteście miłośnikami thrillerów, a już na pewno nie powieści domestic noir. Alebo nie wiecie, że to autorka, która zapoczątkowała ten gatunek w Polsce. Dziś już nie pracuje na etacie, lecz żyje z pisania książek. To praca na cały etat.

A zaczęło się to właśnie w Pradze. – Zobaczyłam tam tramwaj, który jeździł po mieście, a na dachu miał zamontowaną kamerę – opowiada pisarka Magda Stachula. – Ludzie, siedząc w swoich domach, mogli oglądać to, co przez nią widać. Wtedy postanowiłam, że chcę napisać thriller – wspomina.

Tak powstała pierwsza polska powieść z gatunku domestic noir: “Idealna”. Dziś już tłumaczona na język czeski i włoski. Wojna przerwała wydanie książki po ukraińsku.

To był rok 2016. Magda Stachula była wówczas na urlopie wychowawczym z synem.  “Idealną” napisała w trzy miesiące. – Każdego dnia pisałam po osiem godzin – zastrzega pisarka. – Ale nie wiedziałam nawet, czy ktoś to wyda! Po prostu wiedziałam, że nie chcę już wracać na etat (nota bene – do firmy, zajmującej się systemami alarmowymi i monitoringiem). Co chciała napisać? – Taką książkę, którą sama z chęcią bym przeczytała – mówi.

Odzew był większy, niż się spodziewała. Kilka wydawnictw było chętnych do wydania powieści. I od razu stała się bestsellerem w Empiku. Potem padła propozycja, by na jej podstawie powstał film. Ostatecznie zajmie się tym dom producencki z Krakowa i Lizbony. Scenariusz już jest.

Potem były kolejne książki. Dzieci miały 3 i 5 lat. Więc po kilku mrocznych powieściach, Magda Stachula napisała też książkę dla dzieci. Ale również detektywistyczną.

Pisarka na cały etat

“Zapach poziomek” to jednak opowiadanie, a nie powieść.  – Pisze się je zupełnie inaczej. W krótszej formie trzeba zawrzeć intrygę, rozwiązanie, jest mniej miejsca na opis bohaterów – wylicza pisarka. Wg krytyków, to właśnie opowiadanie Stachuli w antologii “Zimno, zimniej, zbrodnia” jest najmroczniejsze. – A zapach poziomek odgrywa w nim dużą rolę – zdradza autorka.

Magda Stachula pisze dziś na cały etat i żyje z literatury. Gdzie pisze? – Czasem w domu, w różnych miejscach, a czasem wychodzę – mówi. I jej usposobienie, i praca w firmie, zajmującej się monitoringiem, i mąż informatyk, pozwalają jej dostrzegać wokół różne, pozornie – drobiazgi. Kiedy gościła w TVS, od razu zauważyła, gdzie jest kamera monitoringu. – Bo w każdej książce technologia odgrywa ważną rolę, która wkracza w nasze życie – przyznaje. Tak jak np. rosyjska aplikacja, identyfikująca twarze. Albo kamera na tramwaju.

Co sama czyta? Na przykład literaturę psychologiczną, gdzie szuka odpowiedzi o motywację ludzi, wpływ przeszłości na życie, o to, skąd się bierze zło. Lubi książki Gillian Flynn, SJ Watsona, czyta też T. M. Perris. Z kolei jej powieści jako pierwsi czytają mąż (choć, jak przyznaje, już nie nadąża, bo żona sporo ich przygotowuje) i siostra. Za to nie czyta redaktor prowadzący. Przynajmniej zanim autorka powieści nie skończy, bo… ją samą czasem zakończenie zaskakuje.

Magda Stachula jest gościem programu “Dzieje się” w TVS. Emisja odcinka w piątek 11 marca 2022 o godz.  17.55.

 

Pokaż więcej


Czas na Detektywa Monka w Telewizji TVS!


Powiązane artykuły

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Back to top button