KrajRegionWiadomość dnia

Rok 2014 rokiem rekordowej kiełbasy wyborczej? Co już od 1 stycznia będą nam obiecywać politycy?

Drzwi do wielkiej polityki otworzył w wieku trzydziestu lat. Wtedy został prezydentem Będzina. Po trzech latach rządzenia w mieście przyznaje, że jego wiek absolutnie nikogo w oczy nie kole. -Wiek tutaj nie ma większego znaczenia i myślę, że większość z osób, z którymi mam do czynienia, nie odbiera tego ani jako moją przewagę, ani też jako element na minus. Tak samo jak ja nie traktuję ludzi przez pryzmat tego, czy są ode mnie młodsi 30 lat, czy starsi o 30 lat. Liczą się kompetencje – podkreśla Łukasz Komoniewski, prezydent Będzina. Kilkadziesiąt kilometrów dalej, w Bielsku-Białej urzęduje o kilkadziesiąt lat starszy Jacek Krywult. Po raz pierwszy obejmował w mieście stery, gdy obecny prezydent Będzina miał rok. Nestor wśród polików z województwa śląskiego, jak sam mówi, wciąż czuje się młodo. -Czasami człowiek nie czuje tego, że ten czas upływa. Dopiero jak się tak patrzy z perspektywy, mówi się: aha, no faktycznie, ileś lat temu się to zrobiło, ileś lat temu to. Natomiast na co dzień nie ma takich relacji, że ktoś jest młodszy, ktoś jest starszy – mówi Jacek Krywult, prezydent Bielska-Białej.
 
Tych dwóch prezydentów dzieli wiele. Łączy jednak fakt, że obaj w przyszłym roku zostaną zweryfikowani przez mieszkańców swoich miast. W listopadzie, odbędą się bowiem wybory samorządowe. Jak je wygrać w cuglach, pokazał trzy lata temu burmistrz Siewierza, Zdzisław Banaś. Osiągnął czwarty wynik w Polsce. W pierwszej turze zdobył ponad 83% procent głosów. -Był dla mnie ogromnym zaskoczeniem. Tym bardziej, że kandydaci w kampanii bardzo ostro walczyli, niejednokrotnie łamiąc prawo bardzo brutalnie. I było to dla mnie ogromne zaskoczenie, że taki wynik uzyskałem – mówi Zdzisław Banaś, burmistrz Siewierza. Przyszły rok to jednak nie tylko jesienne wybory samorządowe. Już w maju Polacy pójdą do urn by wybrać swoich reprezentantów do Europarlamentu. -Dla wielu polityków, to jest najbardziej atrakcyjna forma, nie tylko w perspektywie finansowej, ale też zawodowej, rozwoju, zdobycia kontaktów, doświadczenia. Bardzo atrakcyjna posada i atrakcyjne stanowisko – mówi dr Tomasz Słupik, politolog, Uniwersytet Śląski.

2014 rok będzie więc rokiem ciężkiej pracy zarówno dla wyborców jak i polityków. Czego więc życzyć tym drugim? –Pozytywną energię i siłę, do realizacji nowych wyzwań. Niech każdy w tym nowym, 2014 roku znajdzie drogę która doprowadzi go do szczęścia – mówi w noworocznych życzeniach skierowanych do mieszkańców Grażyna Dziedzic, prezydent Rudy Śląskiej. Dla niektórych rządzących droga będzie prosta, dla innych długa i kręta. Najważniejsze, by przez kolejne lata kadencji nie była to jednak drogą przez mękę…. zwłaszcza dla wybierających.

Pokaż więcej

Powiązane artykuły

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Back to top button