Tanio nie będzie. Woda, paliwo, papierosy, alkohol… Co i o ile zdrożeje w 2014 roku? [LISTA PODWYŻEK CEN W 2014]
Jeszcze nie skończyło się liczenie świątecznych wydatków, a już czekają nas kolejne. W nowym roku do swoich portfeli będziemy musieli sięgnąć zdecydowanie głębiej. -Dopiero nowy rok, nie wiemy ile to będzie, jak to będzie w każdym razie podwyżki nikogo nie cieszą – mówi jeden z mieszkańców Katowic. Zwłaszcza w mieście, które biorąc pod uwagę ceny usług komunalnych w największych polskich miastach według rankingu portalu biznes.onet.pl jest najdroższe. -Wiadomo, że zawsze coś tak szykują, także jak przyjdzie podwyżka no to co nic nie pozostaje tylko płacić – mówi pogodzony już chyba z czekającymi nas wszystkich podwyżkami Mirosław Wielgus, mieszkaniec Katowic. Katowice pod względem kosztów wyprzedziły już między innymi Kraków, Gdańsk, Poznań czy Warszawę.
Miesięczne wydatki, jakimi obarcza się tu mieszkańców sięgają 192,6 zł. Dla porównania w Krakowie jest taniej o prawie 50 złotych. -Potem wodociągi opłacają np. GKS Katowice się zdarzało, więc to też tak nie powinno być. Powinniśmy płacić tyle, ile usługa jest naprawdę warta i spółki miejskie nie powinny na nas zarabiać. Bo nie od tego są – mówi Grzegorz Wójkowski, prezes stowarzyszenia Bona Fides. Z danych urzędu miasta wynika, że w pierwszym kwartale obowiązywania tzw. opłat śmieciowych do gminnej kasy trafiło prawie 12 mln zł, a koszty działania systemu wyniosły niecałe 10 mln zł. Co będzie z nadwyżką? O tym radni zdecydują jeszcze w tym tygodniu.
Od początku lutego w Katowicach wzrośnie opłata za wodę i ścieki. Podwyżka o 6 % obowiązywać będzie do 2015 roku, a to znaczy że za tysiąc litrów wody zapłacimy 5,90 zł (dziś to jeszcze 5,64 zł), a za odprowadzenie takiej samej ilości ścieków 8,10 zł (dziś 7,51 zł). -Wzrost jest również spowodowany inflacją kosztami energii które my również płacimy spadkiem zużycia wody i ilości odprowadzanych ścieków – podkreśla Anna Zagórna, Katowickie Wodociągi. O tym, że Katowice to najdroższe miasto zdecydowała też cena biletu miesięcznego w KZK GOP. Za taki bilet musimy zapłacić aż 150 złotych. Szansą na oszczędność może być nowy rodzaj biletu. -To będzie kilkanaście złotych mniej, to jest dla tych osób, które korzystają w dość ograniczonym zakresie – mówi Anna Koteras z KZK GOP. Jednak w podstawowych biletach, chociaż kolejnych podwyżek na razie nikt nie planuje to i o obniżkach nie ma mowy.
-W momencie uruchomienia Śląskiej Karty usług publicznych cena biletów również się nie zmieni, ponieważ ceny biletów na karcie będą takie same jak w 2013 roku – dodaje rzeczniczka KZK GOP, Anna Koteras. Nigdzie takie same jak w zeszłym roku nie będą za to ceny alkoholu, papierosów, żywności czy prądu. Na początku roku spodziewane są też podwyżki cen paliwa.
