Przyjechał po żonę i dziecko do przychodni. Miał …3,5 promila!
Oficer dyżurny kłobuckiej policji otrzymał zgłoszenie od świadka, że przez Przystajń jedzie Volkswagen Polo, którego kierowca prawdopodobnie jest pijany. We wskazane przez świadka miejsce natychmiast wysłano patrol drogówki. Na parkingu policjanci znaleźli VW Polo, a w nim 25-latka. Jak się okazało, mężczyzna przyjechał do Przystajni do przychodni, żeby odebrać stamtąd swoją żonę i 8-miesięczne dziecko! Przyjechał jednak nie sam, a w towarzystwie …promili. Badanie wykazało w jego organizmie przeszło 3,5 promila alkoholu. Policjanci podkreślają fakt, że to właśnie dzięki informacji świadka “wyczynów” pijanego kierowcy Polo na drodze, być może udało się uniknąć kolejnej tragedii z pijanym kierowcą w roli głównej.