Robił na dwie szychty: złodziejską i górniczą. W Rudzie Śląskiej wpadł złodziej okradający górników z KWK Halemba!
Do kradzieży na KWK Halemba w Rudzie Śląskiej dochodziło od kilku miesięcy. Już w listopadzie 2013 roku pracującym tu górnikom zaczęły ginąć wartościowe rzeczy, jakie zostawiali w szatniach, zjeżdżając na dół. Okazało się, że to robota 47-letniego złodzieja. Mężczyzna był pracownikiem firmy zewnętrznej pracującej dla KWK Halemba i miał nieograniczony dostęp do miejsc, w których górnicy zostawiali swoje ubrania i rzeczy – a wśród wartościowe przedmioty i pieniądze, na które 47-latek “polował”.
Ginąła gotówka, komórki a także zegarki. Na razie policja ustaliła co najmniej 10 kradzieży w KWK Halemba w Rudzie Śląskiej, których dopuścił się zatrzymany właśnie 47-latek. Mieszkaniec Mysłowic ma ich jednak na koncie – jak przypuszcza policja – o wiele więcej. ustalani są kolejni pokrzywdzeni, a także właściele tego, co udało się policji odzyskać – u mężczyzny znaleziono bowiem kilka telefonów komórkowych. Policja namierzyła także kilka osób, które mogą być paserami.