RegionWiadomość dnia

Tak zielone jeszcze nigdy nie były! Podsumowanie ferii 2014 na Śląsku

Atmosfera w ostatnim dniu ferii w województwie śląskim okazuje się wyjątkowo gorąca. W Wiśle np. …narciarze ścigali się na Placu Hoffa na drewnianych nartach wprost po betonowej kostce! To nie tylko efekt przyjętych tu reguł zabawy, a nie wyjątkowo intensywnej rozgrzewki. Tej zimy w Beskidach temperatury niższy poziom osiągają rzadko. -Nie ważne, że nie ma śniegu. Ważnie, że są takie imprezy. Wisła stanęła na wysokości zadania – uważa Zenon Harczukm który przyjechał z Opola. Aura nie sprzyja, więc zadanie znajduje się wyjątkowo wysoko. Szczególnie, kiedy nie ma śniegu. -Chciałbym, żeby były lepsze, żeby było trochę zimniej, trochę więcej śniegu – mówi Michał Kowalski, który do Wisły na ferie przyjechał z Poznania.
 
Tego prawdziwego, bo na razie można liczyć jedynie na sztuczne naśnieżanie stoków. To kosztuje wiele wysiłku i równie wiele pieniędzy. Możliwe też stało się dopiero kilka dni temu. Na wyciągu Wisła Pasieki dopiero w zeszłym tygodniu ruszył biznes. A na białe szaleństwo liczyli wciąż narciarze, przede wszystkim ci młodsi. Właściciele wyciągów załamują ręce, bo choć ferie na Śląsku dobiegają końca, to jeszcze dobrze nie zaczęli zarabiać. A jakie niespodzianki przyniesie jeszcze ta zima, tego nikt nie wie. -Może to być koniec sezonu. Na razie prognozy są niezbyt optymistyczne, także ferie śląskie w tym roku są wyjątkowo nieudane – podsumowuje sezon Barbara Kędzior, właścicielka wyciągu narciarskiego Wisła – Pasieki.  
 
Dokładnie podsumować sezon będzie można dopiero pod koniec lutego. Już teraz wiadomo że będzie on taki jak warunki na stokach, które pozostawiają wiele do życzenia. -Pierwszy tydzień to było pusto w Wiśle. Teraz trochę więcej jest bo był mróz i można było dośnieżyć, ale dalej to wygląda nieciekawie – ocenia Maria Szerebete, mieszkanka Wisły. Bo prognozy też są nieciekawe, zarówno te dotyczące pogody jak i chętnych na ferie w Beskidach. -Odnotowaliśmy mniejsze zainteresowanie jeżeli chodzi o gości indywidualnych pobytem w Wiśle ze względu na dodatnie temperaturę i brak opadów – mówi Agnieszka Dobosz, DW Krokus. Najbliższe dni to kolejna silna odwilż, a śnieg który już jest topnieje w oczach.

Wiosny zimą w górach nikt nie lubi, być może dlatego wszyscy dokładnie sprawdzają prognozy. -Pierwszy tydzień ferii był kiepski właśnie z tego powodu, ze   względu na pogodę, ludzie rezygnowali z pobytów, to jest niedobra sytuacja. Natomiast w drugim tygodniu na nowo zostały dokonane rezerwacje – mówi Katarzyna Czyż – Kazimierczak, referat Promocji, Turystyki, Kultury i Sportu UM w Wiśle. I scenariusz znów nie maluje się w białych barwach. Tego koloru tu najbardziej brak. -Byłam na nartach już dwa razy, ale nie tylko śniegiem człowiek żyje, więc nie jest źle – ocenia ferie w Wiśle i Beskidach Maria Sikora, która
spędza ferie w Wiśle. Nie jest źle bo innych atrakcji nie brakuje i choć mniej turystów to wszystko może się jeszcze zmienić.

Pokaż więcej

Powiązane artykuły

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Back to top button