KrajRegionWiadomość dnia

Głowa Grzegorza Nowaka poleci za zamieszanie z kliniką Euromedic? Jest oficjalny wniosek w sprawie odwołania Nowaka z funkcji szefa śląskiego NFZ!

Czystka personalna w śląskim oddziale Narodowego Funduszu Zdrowia. Dwoje wicedyrektorów straciło stanowiska. Los dyrektora Grzegorza Nowaka także jest niepewny. Co się dzieje? Śląski NFZ drży w posadach. Dyrektorowi oddziału Grzegorzowi Nowakowi w miniony piątek w centrali NFZ złożono propozycję, by sam podał się do dymisji. Nowak odmówił i sam postanowił rozprawić się ze swoimi, do niedawna, najbliższymi współpracownikami. Wszystko przez kontrakt ze szpitalem Euromedic.

Najnowocześniejszy ale i budzący największe na Śląsku kontrowersje. Wokół tej prywatnej kliniki rozpętała się prawdziwa burza. -Trwa gra wokół tego szpitala, to jest niewiarygodne, jak dzisiaj 70-łóżkowy, a kiedyś 50-łóżkowy szpital, jaką ma siłę przebicia. Nie ulega dla mnie wątpliwości, że ani ten kontrakt dla Euromedic tak duży nie był przypadkiem, ani dzisiaj nie jest przypadkiem, że po jego rozwiązaniu jest awantura na całą Polskę – mówi Judyta Watoła, dziennikarka Gazety  Wyborczej. Bo kiedy ich konkurencja traciła, Euromedic na kontraktach z NFZ zyskiwał krocie. Na samą okulistykę otrzymał 12 milionów złotych. Na wszystkie świadczone tutaj usługi medyczne ponad 30 mln zł.

Do czasu. Agenci CBA wykazali, że w trakcie konkursów na leczenie dochodziło tu do nieprawidłowości min. fałszowania dokumentacji. -Kontraktu nie przedłużył, więc się go wzywa do centrali po to, żeby pod jego nieobecność w Katowicach jego zastępca podpisał kontrakt – dodaje Judyta Watoła, dziennikarka Gazety  Wyborczej. Dzięki tej intrydze Euromedic dostał kolejny miesiąc życia, a na szczytach władz w śląskim oddziale NFZ-tu doszło do personalnego trzęsienia ziemi. -Pan Grzegorz Zagórny pełniący obowiązki dyrektora ds. medycznych śląskiego oddziału przestał pełnić te funkcję – mówi Małgorzata Jędrzejczyk, oddział NFZ w Katowicach.

We wtorek 4 lutego w siedzibie śląskiego NFZ przy Kossutha czekała na niego już dyscyplinarka. Pracę w trybie nagłym straciła także odpowiedzialna za finanse Dorota Suchy. Grzegorz Nowak zwolnił swoich najbliższych współpracowników bo uznał, że są wobec niego nielojalni. Ale i jego posada wisi teraz na włosku. Centrala Narodowego Funduszu Zdrowia chce dymisji Grzegorza Nowaka. -Może nastąpić z chwili na chwilę, czyli to może jakby skutkujące od razu takie wypowiedzenie, ale musi przyjść, zgodzi się pan oficjalne pismo, przez kogoś podpisane – mówi Małgorzata Jędrzejczyk, oddział NFZ w Katowicach.

Ciąg dalszy artykułu poniżej

We wrześniu to on podpisał wyrok na Euromedic, wypowiadając mu lukratywny kontrakt. Nie ugiął się nawet po fali ostrych protestów pracowników szpitala. Sprawę za jego plecami na korzyść katowickiej kliniki załatwił jego zastępca. -To skandaliczne personalne rozgrywki z dużymi pieniędzmi w tle, na których cierpi śląski pacjent – uważa znana publicystka Agata Pustułka. -Ma budżet 7,5 miliarda złotych i mamy do czynienia z jakąś wycinanką wzajemną dyrektorów w obliczu kolejek pacjentów, którzy czekają na zabiegi, to jest nie tylko żenujące ale po prostu skandaliczne – mówi Agata Pustułka, dziennikarka, Dziennik Zachodni.

Na tym zamieszaniu zyskali jedynie pracownicy i dyrekcja katowickiej kliniki. Do końca lutego 2014r. nie tylko okulistyka ale i kardiologia, kardiochirurgia i ortopedia w Euromedicu działać będzie na pełnych obrotach. -Wracamy na właściwe tory, pracujemy pełną parą, po prostu ten miesiąc dla nas jest oczywiście bardzo ważny, bo pacjenci którzy czekali w kolejce są załatwieni bezpośrednio i nie ukrywam, że się cieszymy – podkreśla Bożena Jaromin, Szpital Euromedic w Katowicach. W kolejce do tego szpitala czeka obecnie blisko 4 tysiące pacjentów. Los katowickiej kliniki jest jednak tak samo niepewny, jak najbliższa przyszłość szefa śląskiego NFZ.

Pokaż więcej

Powiązane artykuły

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Back to top button