Jastrzębie, Bytom: Dwa groźne pożary, 11 osób w szpitalu!
Prawdopodobnie umyślne podpalenie przez kogoś wózków dziecięcych na klatce schodowej było przyczyną pożaru, jaki gasili strażacy w bloku w Jastrzębiu-Zdroju przy ulicy Beskidzkiej. Ok. 2.00 w nocy mieszkańców obudził coraz gęstszy dym. Okazało się, że płoną wózki dziecięce na klatce schodowej budynku. Strażacy szybko ugasili pożar i ewakuowali 7 osób. Wszystkie – w tym roczna i dwuletnia dziewczynka, trafiły na obserwację do szpitali podtrute dymem z pożaru. Jak podkreślają strażacy – dym powstały na skutek palenia się tworzyw sztucznych jest bardzo trujący i niebezpieczny – w Jastrzębiu mogło dojść do tragedii.
O włos od tragedii także w Bytomiu. Tu strażacy walczyli z pożarem mieszkania w dzielnicy Karb. W ogniu stanął lokal na parterze budynku przy ulicy Konstytucji. Ewakuowano 19 mieszkańców, do szpitala trafiły 4 osoby, w tym dwójka dzieci. Pożar mieszkania na Karbiu ugaszono, ale na razie nie są znane jego przyczyny.