RegionWiadomość dnia

W Gliwicach będą szkolić, jak bronić sie przed gender

Znienacka i z dużą siłą ma zaatakować wszystkie szkoły i przedszkola w kraju. W Gliwicach wiedzą już jak bronić się przed demonizowaną przez wielu ideologią gender. Przedstawiamy kilka rozwiązań, w jaki sposób dyskutować z genderystami. W jaki sposób używać argumentów naukowych, a nie emocjonalnych. W jaki sposób blokować pewne inicjatywy, jeśli się pojawiają – wyjaśnia dr Tomasz Teluk, Instytut Globalizacji. To właśnie tu zorganizowany został pierwszy w Polsce internetowy kurs antygender. Zdaniem organizatorów na Śląsku już pojawiają się pierwsze sygnały, że w tej materii dzieje się coś złego. – Kwestie w Rybniku, gdzie były bajki, gdzie już był Kopciuch zamiast Kopciuszka. Tak indoktrynowane były niczego nieświadome przedszkolaki. Według Tomasza Teluka pod sloganami równouprawnienia kryje się niebezpieczeństwo. A tu w 3 miesiące słuchacze dowiedzą się jak zwalczać tego typu zagrożenia. Między innymi jak przeciwdziałać wdrażaniu, ich zdaniem, zainfekowanych ideologią gender programów nauczania. Zdaniem specjalistów to jednak walka z wiatrakami. – Nigdzie takie słowo się nie pojawia. Elementy też niespecjalnie odnajduję w podstawie programowej, czy na swoich zajęciach. Jeżeli gender się pojawia  na lekcjach wychowania do życia w rodzinie, to dlatego że młodzi pytają co to chodzi. Dorośli robią wokół tego jakąś politykę i tak chyba zawsze jest jak się do takich prostych spraw damsko-męskich próbuje wmontować sprawy ideologiczne, czy polityczne – uważa Marcin Lazar, nauczyciel.

Ale oni przekonują, my nie bawimy się w politykę, dbamy tylko o dobro tradycyjnego w Polsce modelu rodziny. – Jest już tych przedszkoli podobno około 15 na dzień dzisiejszy, w których wątki gender wydają się pełnić dość znaczącą rolę – podkreśla ks. Krystian Piechaczek, rzecznik prasowy Diecezji Gliwickiej. Role do końca w zakresie seksualności nieokreśloną. Według Fronda.pl gender jest formą indoktrynacji seksualnej, która ma na celu oswajanie nieletnich z dewiacjami seksualnymi, antykoncepcją czy pornografią. Socjologowie jednak przekonują “nie taki diabeł straszny, jak go malują”. Zastanawiam się co ma to wspólnego z tym znaczeniem, które nadaje temu nauka i niewiele znajduję, to kolejny dowód na to, że nieważne jaki jest wróg i ile wrogości w sobie nosi, bo wykreowanie wroga pod każdym pretekstem jest możliwe – wyjaśnia dr Jolanta Klimcza-Ziołek, socjolog.

Oni już pretekst znaleźli, a wiedza zdobyta podczas tego internetowego szkolenia będzie kosztować. 90 złotych od każdego z słuchaczy, choć ma to być jedynie darowizna na rzecz walki z gender.

Ciąg dalszy artykułu poniżej
Pokaż więcej

Powiązane artykuły

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Back to top button