RegionWiadomość dnia

Zamiast płacić mandaty lepiej wziąć 2 tysiące z urzędu. Ruda Śląska zachęca do montażu ekologicznych pieców

W kwietniu rozpocznie się nabór wniosków na dofinansowanie do zmiany systemu ogrzewania na ogrzewanie proekologiczne, takie jak gazowe, olejem opałowym lub energią elektryczną. Dotacja będzie również przyznawana w przypadku, gdy stary piec węglowy zastąpi ekologiczny niskoemisyjny kocioł węglowy. To m.in. wynik konsultacji z mieszkańcami, które poprzedziły opracowanie Programu Ograniczenia Niskiej Emisji. Wówczas zdecydowana większość rudzian zadeklarowała, że nadal chcą korzystać z węgla jako paliwa.
 
Dofinansowanie z budżetu miasta obejmuje koszty zakupu nowych urządzeń grzewczych lub koszty podłączenia do sieci ciepłowniczej. Przy czym nie może przekroczyć 70% tych kosztów lub kwoty 2000 zł. Regulamin, jak również formularz wniosku dostępne są na stronie internetowej urzędu miasta w Rudy Śląskiej. Wypełniony wniosek należy złożyć w Biurze Obsługi Mieszkańców Urzędu Miasta. Następnie po weryfikacji wniosku zostanie podpisana umowa o udzielenie dotacji. Dopiero po jej zawarciu mieszkaniec będzie mógł rozpocząć inwestycję i kupić piec. Dofinansowanie nie będzie przyznawane do już wcześniej zmodernizowanego ogrzewania.

Program Ograniczenia Niskiej Emisji rudzcy radni zatwierdzili w ubiegłym roku. Założeniem PONE jest ograniczenie przedostawania się do powietrza pyłów, tlenków azotu, dwutlenku węgla i siarki, metali ciężkich oraz innych substancji, które wydostają się z kominów podczas ogrzewania mieszkań czy domów przestarzałymi piecami i kotłami. Jednym ze sposobów ograniczenia niskiej emisji pochodzącej z domostw jest wymiana przestarzałych instalacji grzewczych na nowe, ekologiczne. Zachętą dla mieszkańców ma być dotacja z budżetu miasta do wymiany starych pieców węglowych.

Rudzcy strażnicy miejscy na bieżąco kontrolują czy w piecach domowych są spalane odpady komunalne. – Strażnicy miejscy mają prawo wejść do domu wraz z rzeczoznawcą, który może pobrać do badań próbki popiołu bądź sadzy z komina – zaznacza Krzysztof Piekarz, Komendant Straży Miejskiej. Co ważne, nie wpuszczając strażnika miejskiego właściciel nieruchomości popełnia przestępstwo z art. 225 Kodeksu Karnego, a funkcjonariusz w takiej sytuacji ma prawo wezwać policję. Za spalanie odpadów w piecu grozi kara grzywny do 500 zł. Mieszkaniec może też zostać zobligowany do pokrycia kosztów badania, które wynoszą od kilkuset do kilku tysięcy zł.

Straż Miejska apeluje do mieszkańców że jeśli ktoś zauważy “dziwny” dym wydobywający się z komina o zgłaszanie tego faktu  do Straży Miejskiej. -Nie bądźmy obojętni w takich sytuacjach, pamiętajmy, że szkodliwe substancje z naszych kominów trafiają wprost do naszych płuc. – apeluje Komendant Straży Miejskiej. W ubiegłym roku Straż Miejska przeprowadziła 350 kontroli nieruchomości, na właścicieli posesji nałożono 119 mandatów, a 6 osób pouczono.

Ciąg dalszy artykułu poniżej
Pokaż więcej

Powiązane artykuły

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Back to top button