RegionWiadomość dnia
Nie da się? A właśnie, że się da… W Wodzisławiu Śląskim kobieta sama wpadła pod swój samochód
Nie był to idealny początek dnia dla 39-letniej mieszkanki Wodzisławia. Gdy kobieta jechała ulicą Wyzwolenia w Marklowicach, nagle samochód którym jechała odmówił jej posłuszeństwa. Z pomocą świadków udało jej się go zepchnąć na parking przy Urzędzie Gminy. I wszystko skończyłoby się dobrze, gdyby nie fakt, że auto zaczęło się staczać z pochyłej jezdni. 39-latka chcąc ratować samochód przed uderzeniem w płot próbowała do niego wsiąść i nieszczęśliwie sama pod niego wpadła. W efekcie pojazd został uszkodzony a kobieta z obrażeniami ciała trafiła do szpitala.