KrajRegionWiadomość dnia

Wiślana Trasa Rowerowa? Trasa rowerowa z Wisły …do Gdańska! Bronisław Komorowski zapowiada w Bielsku rowerową rewolucję! [ZDJĘCIA]

Do tej pory dzikie i niedostępne tereny, już niebawem stać mogą się częścią jednej z najdłuższych w Polsce tras rowerowych – od źródeł do ujścia Wisły, czyli ponad 1000 kilometrów wiślanymi wałami. Choć nie wszystkie zmienią się jak ten nad Brynicą w miejski bulwar, to każdy z niemal 10 tysięcy kilometrów wałów ma być dostępny dla rowerzystów. -Proszę państwa podpis złożony, wały są nasze – mówił 11 maja w Bielsku-Białej Prezydent RP, Bronisław Komorowski. I to nie tylko te wzdłuż Wisły, ale każdej z polskich rzek. Wszystko dzięki podpisanej dziś (11.05) znowelizowanej ustawie Prawo Wodne. -Będziemy mogli jechać rowerem, ja proszę państwa w zasadzie od rezydencji prezydenta w Wiśle być może do prezydenta w Juracie, ale słowo honoru nie to było celem mojego działania przy tej ustawie – mówi Bronisław Komorowski, Prezydent RP.

ZDJĘCIA: Prezydent Komorowski podpisał w Bielsku-Białej zmianę Prawa Wodnego. Od teraz można jeździć rowerami po wałach przeciwpowodziowych. Czy powstanie Wiślana Trasa Rowerowa?

Do tej pory taka jazda w majestacie prawa była niemożliwa, formalnie ze względów bezpieczeństwa. -Rower to nie ciężarówka, no i jak będzie dobrze przygotowany, tam się nic nie stanie, także to jest jakaś fajna alternatywa – uważa Michał Kucewicz, organizator imprez rowerowych. Nim jednak stała się ona rzeczywistością, miłośnicy dwóch kółek musieli stoczyć długą walkę. Dokładnie 10 lat temu z incjatywy Grażyny Staniszewskiej ruszył pierwszy rowerowy Rajd Wisły. -Wtedy większość pukała się po głowie i mówiła “kwiatek do kożucha”. Potem w 2007 roku, za trzy lata pojechaliśmy, to już tak nie mówili, już burmistrzowie, wójtowie chętniej podpisywali deklaracje, a dzisiaj już nikt nie ma wątpliwości, że to wreszcie trzeba zacząć budować – mówi Grażyna Staniszewska, była posłanka i europarlamentarzystka.

W dwa tygodnie ponad dwustu rowerzystów przemierzyło Polskę, chcąc zwrócić uwagę na ich problemy. Część trasy pokonując wiślanymi wałami, część publicznymi drogami. -Trzeba było dołożyć te 30, i dla niektórych to było ciężko, zamiasto to miało być 70 km, czy 60 było 90, czy 80 – mówi Zygmunt Binda, uczetnik pierwszego Rajdu Wisły. Jeżeli Prezydent Komorowski wywiąże się z danej dziś obietnicy, z Wisły nad polskie morze dotrzeć będzie można znacznie szybciej, bo trasa prowadzi niemal cały czas wałami. -Przyjeżdzam tu z Krakowa, wiem że samorząd Małopolski już planuje wydanie dużych pieniędzy, żeby po prostu wykorzystać wały przeciwpowodziowe, jako de facto naturalną, istniejącą sieć szlaków – mówi Bronisław Komorowski, prezydent RP.

Ciąg dalszy artykułu poniżej

Pod koniec czerwca na ręce marszałków wszystkich województw przez które przepływa Wisła dotrzeć ma specjalnie przygotowany poradnik budowy ścieżek. Tak, by mogły przypominać znane te choćby z Niemiec. -Tam właśnie te ścieżki są wyznaczone na wałach i wzdłuż wałów nawet, bardzo ładne, eleganckie, wyasfaltowane, równiutkie – podkreśla Józef Lekki, uczestnik rodzinnego rajdu rowerowego. Pytanie tylko, ile jeszcze wody w Wiśle upłynie, nim Wiślana Trasa Rowerowa z marzeń stanie się rzeczywistością. Oby nie kolejne 10 lat.

Pokaż więcej

Powiązane artykuły

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Back to top button