Nowa matura już za rok. Co czeka maturzystów w 2015 roku?

Każdy poprawny krok w matematyce to dodatkowy punkt. Na przykład za właściwy wzór matematyczny. Za rok egzaminatorzy będą już oceniać całe zadanie, a nie jak teraz, różne jego elementy. – Egzaminator musi się zastanowić, czy wykonał czynność, która prowadzi do pełnego rozwiązania – mówi Jadwiga Brzdąk, Okręgowa Komisja Egzaminacyjna w Jaworznie.

To może oznaczać, że teoretyczna wiedza nie przyda się na nic, bez jej praktycznego zastosowania. Choć już teraz matematyka, to zdaniem niektórych, jeden z trudniejszych egzaminów. – Gorsza jest matematyka na przykład, bo polski jest raczej prosty. To takie czytanie bardziej, nie rozumienie – stwierdza Łukasz Gieroczko, tegoroczny maturzysta.

Ze zrozumieniem zasad matematyki nie mogą mieć problemu ci, którzy chcą kształcić się w kierunkach ścisłych. Z informacji Kuratorium Oświaty wynika, że jej powrót na maturalne salony, wielu uczniom ułatwił studencki start. – Teraz obowiązkowa matura z matematyki powoduje to, że młodzi ludzie już na poziomie szkoły ponadgimnazjalnej przykładają się bardziej do nauki matematyki, co procentuje później na studiach – zaznacza Anna Wietrzyk, Kuratorium Oświaty w Katowicach.

Taki egzamin to jednak nie tylko stres dla uczniów. To także sprawdzian dla tych, którzy mieli ich do niego przygotować. – Wyniki egzaminu maturalnego są potwierdzeniem tego, na ile efektywnie pracujemy. Ta młodzież, w tym dniu oddaje to wszystko, co my przez trzy lata próbowaliśmy w nich – przepraszam że tak powiem – ale włożyć – mówi Barbara Sewera, VII LO im. Harcerzy Obrońców Katowic.

Choć przez te lata, by przygotować się do egzaminu z języka polskiego, uczniowie muszą przeczytać długą listę lektur, to tylko te wybrane na stałe wpisały się w kanon egzaminacyjny. “Dziady”, “Przedwiośnie”, “Chłopi”, czy “Lalka” pojawiły się w nim już dwukrotnie. Podobnie jak “Potop” Henryka Sienkiewicza, który w tym roku, w maturalne łaski powrócił po dziewięciu latach. – Jeżeli zamiast Sienkiewicza w pewnym momencie pojawiłby się Gombrowicz, czy Witkacy, byłabym szczęśliwa – stwierdza Joanna Kluzik-Rostkowska, minister edukacji narodowej.

Mniej szczęśliwi mogliby być maturzyści. Im więcej zmian, tym mniejsza szansa na trafne typowanie. W tym roku, strzał – w połowie, okazał się celny. – Będzie „Dżuma” i będzie „Wesele”. Tak myślę. Wszyscy tak myślimy – mówił przed maturą Michał Tomasik, tegoroczny maturzysta.

Trudniejsze do przewidzenia powinny być pytania, które od nowego roku maturzyści będą losować podczas egzaminu ustnego z języka polskiego. Taka forma ma zastąpić dotychczasową prezentację maturalną. – Matura ustna będzie wymagała troszeczkę więcej umiejętności analitycznych w odniesieniu do tekstu literackiego niż matura do roku 2014 – informuje Elżbieta Modrzewska, Okręgowa Komisja Egzaminacyjna w Jaworznie.

Na nic się zdadzą tłumaczenia maturzystów, że nie trafili w klucz odpowiedzi. Takiego klucza w przypadku zadań otwartych po prostu nie będzie. – Pierwszym i podstawowym dokumentem, wobec którego oceniana jest odpowiedź ucznia jest tekst przeznaczony do analizy – wyjaśnia Elżbieta Modrzewska, Okręgowa Komisja Egzaminacyjna w Jaworznie. Po zakończeniu matur, na ich analizę komisje egzaminacyjne mają czas do 27 czerwca.