WAKACJE 2014: Turcja, Grecja, Bułgaria. Najepsze oferty wykupione! Gdzie jechać na wakacje? [RAPORT]
Paryż. To jedno z tych miejsc, których specjalnie reklamować nie trzeba, choć na pewno nie kojarzy się ono z letnim wypoczynkiem. Paryż i cała Francja na wakacje wybierana jest rzadko, a wszystko przez nieznane kurorty i… wysokie ceny. -Jest dużo sposobów na zwiedzanie Francji tanio. To nie jest prawda, że Francja jest droga. Wystarczy wiedzieć gdzie szukać. Oczywiście mamy drogie miasta jak Paryż – podkreśla Karl Zangerle, dyrektor Alliance Francaise de Katowice. Cena w wakacyjnych wyborach Polaków jest jedną z najważniejszych przesłanek wyboru. Dlatego najpopularniejszymi kierunkami na wakacje pozostają Egipt, Turcja, Grecja i Bułgaria. -To są kierunki, które cieszą się wśród naszych klientów powodzeniem od wielu lat. To są kierunki sprawdzone, mamy blisko, krótki przelot. Ceny bardzo dobre – zachwala Grzegorz Chmielewski, prezes Śląskiego Oddziału Polskiej Turystyki.
ZDJĘCIA: Wakacje 2014 to “kopiuj wklej” z 2013 roku. Egipt, Trucja Grecja – tam jeździmy najczęściej
Najlepsze są, jeśli wykupi się wakacje na kilka dni przez wylotem, albo poza sezonem. Jeśli zdecydujemy się na wyjazd last minute, za wakacje możemy zapłacić nawet 750 złotych. By polecieć w sezonie, musimy liczyć się z kosztami minimum 1500 złotych za jedną osobę. Tanie wakacje można zorganizować nie tylko w Europie. Hindusi przekonują, że odwiedzenie ich kraju wcale nie wiąże się z wielkimi wydatkami. -Mamy dzisiaj ofertę od 1500 złotych, 2500 tysiąca złotych. Wbrew pozorom, nie jest wcale tak drogo – wylicza JJ Singh, Indysjsko-Polska Izba Gospodarcza. Na własną rękę jest jeszcze taniej. Wszystko dzięki szerokiej ofercie linii lotniczych. Jednym z najbardziej promowanych kierunków w tym roku jest Gruzja. -Batumi, stolica Gruzji, mamy tam plaże, gdzie mamy jednak od razu góry, jest kuchnia, wino, zabytki kultury – zachwala gruzińskie atrakcje Michał Janowski, Departament Turystyki Republiki Autonomicznej w Gruzji.
Bilet lotniczy do Batumi można kupić już za 250 złotych. Co ciekwe, nieco droższa jest podróż dużo bliżej do Litwy, czy Czech. Tam taniej wybrać się samochodem. A także jest co zobaczyć. -Dużo pałaców, kurorty, atrakcje, mamy takie wojenne atrakcje, jakimi są tarkowiczki, takie pomosty zrobione – mówi Richard Żabka, Agencja Rozwoju Regionalnego w Ostrawie. Są też piwiarnie i dobra kuchnia. Wszystko można zwiedzić dysponując małym budżetem i co ważne, bez znajomości języka. Największym plusem Czech jest jednak to, że od niedawna wystarczy godzina, by wyjeżdzając z Katowic przekroczyć granicę.
