Gierałtowice: Złodziej zakradł się do domu. Interesował go ptaszek właściciela

Dwa tygodnie trwało namierzanie złodzieja, który włamał się na teren domu jednorodzinnego w Gierałtowicach pod Knurowem. Mężczyzna dobrał się tu do klatek z ozdobnymi i hodowlanymi ptakami. Musiał lubić śpiew kanarków, bo ukradł ich aż 30. Skradzione ptaki to kanarki rasy Gloster. Złodziej wykorzystał fakt, że przez jakiś czas nikt nie dozorował klatek z kanarkami. Po dwóch tygodniach śledczy trafili na trop sprawcy. Okazał się nim …także mieszkaniec Gierałtowic. Był kompletnie zaskoczony, kiedy mundurowi zapukali do jego drzwi.

Śledczy zebrali dowody, które pozwoliły przedstawić 30-latkowi zarzut jeszcze jednej, wcześniejszej kradzieży, na szkodę innego hodowcy. Tym razem chodziło o 4 papugi wartości kilkuset złotych. Jak ustalono, podejrzany sprzedawał skradzione ptaki przypadkowym osobom, a część oddawał do sklepów zoologicznych w kilku miejscowościach. Za popełnione przestępstwa gierałtowiczanin odpowie przed sądem.