Bestie z piekła rodem i “anioły” w mini. Targi motoryzacyjne Profi Auto Show w Spodku [ZDJĘCIA]
Na pozór zwyczajny samochód …ciekawiej robi się dopiero po wejściu do środka, głównie za sprawą tego co od niedawna zaczyna dominować w każdym samochodzie. -Bardziej zminimalizowany kokpit, jak widzimy nie mamy tu żadnych pokręteł, zaledwie parę przycisków, całe sterowanie odbywa się za pomocą panelu sterującego, panel sterujący jest oczywiście dotykowy – wyjaśnia Łukasz Widłok, Lion Motors Katowice. Pokładowa elektronika nie tylko poinformuje nas o tym czy w oponach mamy właściwe ciśnienie powietrza. W wolnej chwili pozwoli też sprawdzić gdzie jest najbliższa restauracja, czy po prostu poprzeglądać nasze zdjęcia. Na tym jednak nie koniec. -Do samochodu zostanie wprowadzony system, który będzie zapobiegał zjazdowi z pasa ruchu, będzie to komunikowane za pomocą głośników, albo strona prawa, albo strona lewa – mówi Łukasz Widłok, Lion Motors Katowice.
Prowadzenie samochodu to już nie tylko umiejętność kręcenia kierownicą. Przy parkowaniu z pomocą przychodzi asystent …na kłopoty z widzeniem w nocy? Nieoceniony może być noktowizor wzbogacony o funkcję rozpoznawania zagrożenia. A co, gdy droga nagle zniknie z pola widzenia? W tym przypadku pomóc może znikająca maska. Technologia najwyższych lotów w tym przypadku również podobnie przez producenta zaserwowana. -Centralny panel stylizowany jest na panel samolotu, zresztą jak widać, też na to wskazuje ten trzyczęściowy dach panoramiczny, w którym każda z części jest indywidualnie sterowana, poza tym myślę, że takim innowacyjnym rozwiązaniem jest również wyświetlacz VTH – mówi Marta Wypiór, Citroen.
Rozwiązanie znane od lat na przykład z myśliwców F16 w tym przypadku poinformuje choćby o naszej prędkości. A jeśli o prędkości mowa, jak ją zwiększyć bez przerabiania połowy auta? Odpowiedź prosta – wprowadzić nowe oprogramowanie do komputera silnika. -Jest wgrana mapa, która dawkuje ilością paliwa, która jest podawana do silnika, no i automatycznie to zwiększa moc i moment obrotowy, bo jak dobrze wiemy moment jest tutaj najważniejszy – mówi Marcin Bąk, wystawca Profi Auto Show. I tak bez najmniejszej ingerencji mechanicznej z seryjnych 700 koni mechanicznych zyskuje się bagatela 100 rumaków więcej! Wszystko oczywiście pod kontrolą odpowiednich systemów bezpieczeństwa. Te, nie tylko utrzymają auto w ryzach, ale zadbają by ruszyć bez zbędnej straty mocy. -Elektronika sprowadza czasem kierowcę do osoby, która nie o wszystkim decyduje. Możemy sobie wyobrazić samochód, który już nie tylko rozpoznaje znaki drogowe, bo to już jest, ale nic nie stoi na przeszkodzie, żeby ten samochód nie pozwolił nam jechać szybciej niż to ograniczenie pozwala, samochód wie lepiej co zrobić – mówi Bogumił Papierniok, ProfiAuto.
Jak zgodnie twierdzą eksperci, to właśnie on z biegiem czasu będzie podejmował większość kluczowych decyzji na drodze. -Systemy, które potrafią samochód prowadzić praktycznie bez kierowcy i na tyle ostrożnie, że powiedzmy sobie rowerzysta, którzy przejeżdża obok zostaje przechwycony przez kamerę i samochód w pewnym momencie zaczyna hamować, jeśli ten rowerzysta gdzieś tam znajduje się na kursie kolizyjnym. Elektronika jest niesamowita – mówi Bogumił Papierniok, ProfiAuto. I ponoć tylko ona, przy coraz bardziej zatłoczonych drogach i coraz szybciej jeżdżących autach jest w stanie nieco tonować zapędy ich właścicieli. Tylko w zeszłym roku w Polsce zarejestrowano niemal 300 tysięcy nowych aut. Tylko czy to, co z jednej strony chronić ma kierowców, z drugiej do reszty nie zabije ducha motoryzacji?
