Life Festival Oświęcim 2014 ruszył! Clapton, Soundgarden,Bartosiewicz i Kaliber 44 na Life Festival Oświęcim 2014 [ZDJĘCIA]
Niemal do ostatniej chwili ale z dbałością o każdy szczegół. Tak na kilka godzin przed rozpoczęciem oświęcimskiego Live Festiwalu wyglądała sytuacja na jednej z trzech estrad. Wbrew pozorom, to nie jazzowi wykonawcy, tylko próba sekcji instrumentalnej przed pierwszym poważniejszym show, które w Oświęcimiu na Life Festival da legenda polskiego hip hopu, Kaliber 44. -Gramy z Kalibrem, więc będziemy grać to co gramy z Kalibrem i po prostu myślę, że osoby, które chodzą na ten zespół wiedzą na co przychodzą – mówi Adam Stodolski, kontrabasista, Kaliber 44. Kaliber 44 na Life Festival Oświęcim 2014 na dobry początek. Z dnia na dzień jednak festiwal nabierać będzie nie tylko rozpędu, ale też kusić coraz to bardziej znanymi gwiazdami. Te od piątku 27 czerwca błyszczeć będą głównie na oświęcimskim stadionie. -Na stadionie już jesteśmy w pełnej gotowości od weekendu – zeszłego tygodnia, a przygotowania do festiwalu rozpoczęły się wraz zakończeniem czwartej edycji – mówi Joanna Kwiatkowska-Talewicz, rzecznik prasowy Live Festiwal Oświęcim.
Na tegorocznej Soundgarden – 27 czerwca po raz pierwszy w Polsce. W sobotę 28 czerwca po raz kolejny, tym razem nad Sołą legenda rocka – Eric Clapton. Z wiekiem ceniony jest coraz bardziej, niczym dojrzewające wino. Na głównych koncertach organizatorzy spodziewają się nawet do 20 tysięcy fanów. Tylko dla kilkuset znalazły się miejsca na polu namiotowym. Rezerwowane były już od marca. -Rezerwacje są w tym momencie już zamknięte, nasi goście są wpisani na listę i czeka już dla nich tutaj przygotowane miejsce – mówi Tomasz Wnuk, kierownik pola namiotowego na Live Festiwal Oświęcim. A warunki prawie jak hotelowe. -Przede wszystkim zabezpieczamy ciepłą, gorącą wodę przez 24 godziny, więc ta woda jest nam niezbędna – mówi Krzysztof Czajka, TOITOI Polska.
Ale najbardziej potrzebna do życia będzie tu muzyka. Organizatorzy do Oświęcimia zapraszają światowe i legendarne gwiazdy, co potwierdził chociażby zeszłoroczny koncert Stinga. Z roku na rok poprzeczka w doborze artystów jest podwyższana. -Darek Maciborek robi naprawdę świetną robotę. Tych artystów wybiera umiejętnie i widać, że to nie jest przypadek, że nie wybiera się tam artystę pierwszego lepszego, który jest wolny i który może przyjechać akurat do tej części Europy, tylko nad tym się pracuje cały rok – mówi Tomasz Brzoza, dziennikarz Dzień Dobry TVN. Co przekłada się na wymierne, kilkudniowe efekty estradowe i tym samym dziesiątki tysięcy fanów, którzy przyjeżdżają do Oświęcimia.
