Bieńkowska i Kaczyński w Rybniku. Śląskie miasto przed wyborami znów przyciąga polityków

Politycy, by zamanifestować swoje poparcie są gotowi przejechać 379 kilometrów, bo tyle dokładnie dzieli Rybnik od Warszawy. Na kilka dni przed wyborami uzupełniającymi do Senatu, to politycznie najważniejsze miasto w kraju. Tylu polityków co w ciągu ostatniego tygodnia Rybnik bowiem chyba jeszcze nie widział. – Wiemy, że te wybory uzupełniające do Senatu są bacznie obserwowane. PiS zapowiedział, że wynik tutaj w Rybniku będzie świadczył o wyniku w całym kraju w wyborach samorządowych. Ja nie do końca się z tą tezą zgadzam – oznajmia Marek Krząkała, kandydat PO w wyborach do Senatu. Zwłaszcza, że Platforma już raz w tym roku przegrała w Rybniku. – Jest bardzo istotne, żeby ta tendencja do zmiany została tutaj pokazana. Szczególnie tu na Śląsku, tu w rybnickim okręgu węglowym – podkreśla Jarosław Kaczyński, prezes PiS.

Rybnik zdaniem prezesa Kaczyńskiego ma być poligonem, na którym swoje siły w bezpośrednim starciu zmierzą dwaj najwięksi gracze. Mimo to, sprawdzić chcą się tu i ci, przez konkurencję bagatelizowani. – Wszędzie, gdzie tylko to jest możliwe oczywiście będziemy wystawiać naszych kandydatów. Czasami będziemy szli w takiej formule rozszerzonej. W sobotę najbliższą spotkamy się z sygnatariuszami porozumienia SLD, Lewica razem – mówił Leszek Miller, przewodniczący SLD. Podobne emocje jak dziś te w Rybniku, już niebawem mogą czekać mieszkańców Tychów, Mysłowic, Bierunia i Lędzin. Oczywiście jeśli Elżbieta Bieńkowska zdecyduje się pozytywnie odpowiedzieć na zaproszenie do Brukseli. – Nie da się tych funkcji połączyć, to jest niemożliwe, Jeżeli zostanę komisarzem, to nie mogę być senatorem – zaznacza Elżbieta Bieńkowska
wicepremier.

I choć dziś zdecydowanie za wcześnie mówić, kto mógłby zastąpić ją w Senacie, PiS już teraz zapowiada walkę również i o miejsce obecnej wicepremier. – Na pewno będzie to polityk dużego formatu i myślę, że również to będą kolejne wygrane jednak wybory dla Prawa i Sprawiedliwości, taką mam wielką nadzieję – podkreśla Izabela Kloc, kandydatka PiS w wyborach do Senatu.

W zeszłym roku w Rybniku PiS już wygrał wybory do Senatu, wtedy Bolesław Piecha zajął miejsce zmarłego senatora PO Antoniego Motyczki. Wyniki kolejnego boju o Rybnik poznamy najprawdopodobniej już w niedziele późnym wieczorem.