RegionWiadomość dnia

Tytan z Uniwersytetu Śląskiego. Żołnierz przyszłości powstaje na uczelniach

Mimo że na współczesnym polu bitwy rządzi nowoczesna technologia, nadal wiele zależy od umiejętności pojedynczego żołnierza, od jego szybkości, siły i wytrzymałości. – Jeżeli istnieją jakiekolwiek systemy, które mogą żołnierza w tych obszarach wesprzeć, to z całą pewnością zasługują one na aprobatę – zaznacza mjr Adam Dudek, WKU Katowice.

 

To cel programu "Żołnierz przyszłości". W jego ramach opracowywany jest indywidualny system walki – lepsza broń, ochrona, łączność i kamuflaż. Tytan ma nadać polskim żołnierzom cechy mitycznych herosów.

  

Ciąg dalszy artykułu poniżej

Prace nad nim trwają od 2007 roku. Aby je przyspieszyć Polski Holding Obronny rozpoczął współpracę z naukowcami z całego kraju. – Dla nas nauka jest zapleczem intelektualnym. Wykorzystujemy współpracujące z nami uczelnie do konstruowania jak najbardziej innowacyjnych rozwiązań, które mają służyć  sprzedaży polskiej armii wysoce zaawansowanego sprzętu – mówi Marcin Idzik, prezes PHO.

 

Do tego grona dołączyli naukowcy ze Śląska. Holding podpisał z Uniwersytetem Śląskim list intencyjny. – Współpraca nauki z generalnie każdym przemysłem – w tym wypadku obronnym – polega na tym, żeby nie powielać to co już wiemy, tylko rozwijać i wymyślać rzeczy o jakich nie wiemy. Na tym polega innowacyjne badanie – tłumaczy prof. dr hab. Wiesław Banyś, rektor Uniwersytetu Śląskiego.

 

"Żołnierz przyszłości" kosztem 130 miliardów złotych ma bronić naszych granic od 2016 roku. Na Uniwersytecie Śląskim już teraz pracują nad tym, by dzięki specjalnym materiałom nowoczesny żołnierz był niewidzialny dla radarów wroga. – Nieliczne laboratoria w Polsce czy Europie są w stanie badać właściwości materiałów litych, które nasze laboratoria są w stanie zmierzyć i zbadać – mówi dr hab. inż. Artur Chrobak, wydział Matematyki Fizyki i Chemii, Uniwersytet Śląski.

  

Zanim do prac przystąpili naukowcy i studenci Uniwersytetu Śląskiego kilka tygodni temu Politechnika Śląska podpisała podobną umowę ze zbrojeniowym Holdingiem. – Poza Politechniką Śląską do Klastra przystąpiło 12 szkół wyższych, instytutów naukowych, ośrodków badawczo-rozwojowych, a także największa przedsiębiorstwa i inne jednostki związane z branżą zbrojeniową. Łącznie 36 podmiotów – informuje dr inż. Sławomir Kciuk, Politechnika Śląska. To zrzeszenie ma zapewnić Polsce bazę technologiczną na światowym poziomie. – W ostatnich pięciu latach zrealizowaliśmy 23 duże projekty dotyczących państwa i obronności. Były to projekty dotyczące zarówno specjalistycznych pojazdów wojskowych, jak również platform bezzałogowych – zarówno latających jak i lądowych – mówi prof. dr hab. inż. Arkadiusz Mężyk, dziekan Katedry Mechaniki Teoretycznej i Stosowanej. Największe zyski z tej współpracy wyciągną żołnierze. Dzięki technologii bezpieczniej wrócą do domów.

Pokaż więcej

Powiązane artykuły

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Back to top button