RegionWiadomość dnia

Śląskie uczelnie ruszają do walki o studentów! Bo jest ich coraz mniej…

Radosny początek, który jednak z roku na rok kosztuje uczelnie coraz więcej wysiłku. Wysiłku, by w uczelnianych ławach usiadło jak najwięcej studentów. – Każdego roku otwieramy nowe kierunki, nowe specjalności. Nasza oferta jest przez to ciągle nowa, ciągle atrakcyjna. Myślę, że dzięki temu dla nas ten spadek zainteresowania młodych ludzi studiami nie jest tak zauważalny – mówi prof. Andrzej Grzybowski, rektor Wyższej Szkoły Technicznej w Katowicach.

 

Ministerstwo nauki i szkolnictwa wyższego od tego roku akademickiego przygotowało dla studentów coś nowego – Program Rozwoju Kompetencji. Choć otwarcie z niżem go nie łączy, to w ministerstwie przyznają, że jest to propozycja, która ma pomóc studentowi na rynku pracy. – W tych ofertach uczelnianych szczególnie zwracaliśmy uwagę na to, aby te akcenty były szeroko położone na współpracę z rynkiem pracy. Żeby część na przykład zajęć była w jakiś sposób razem spójnie układana razem z przedsiębiorcami czy z pracodawcami – zaznacza Łukasz Strzelecki, Ministerstwo Nauki i Szkolnictwo Wyższego.

 

Ciąg dalszy artykułu poniżej

Ministerstwo w swoich planach osamotnione nie jest. Uniwersytet Śląski przygotował dla studentów specjalną ofertę. To Akademia Dyplomacji, która tak jak ministerialne projekty, ma być nową jakością. – Na pewno osoby, które zdecydują się – nasi przyszli słuchacze – będą mogli dowiedzieć się bardzo wielu ciekawych rzeczy z szeroko pojętych stosunków międzynarodowych, politycznych, gospodarczych, biznesu międzynarodowego, komunikacji międzykulturowej – wylicza dr Renata Jankowska, Uniwersytet Śląski, dyrektor Akademii Dyplomacji.

 

Nowość, dzięki której uczelnia ma liczyć się w walce z prywatną konkurencją. – Nawet, jeśli mamy mniej studentów, to uczelnia nie może, zamykając na to oczy, nic nie robić i mówić: to poczekamy aż się urodzi więcej dzieci, to przyjdzie do nas więcej kandydatów. My po prostu proponujemy nową formułę kształcenia tym, którzy już studiują – wyjaśnia prof. Genowefa Grabowska, Uniwersytet Śląski w Katowicach.

 

Jednak obecnie dla studentów już nie sama przyjemność studiowania się liczy. – Myślę, że wybierając kierunek techniczny, czy w ogóle jakikolwiek kierunek student będzie myślał o przyszłym zarobku, o przyszły zatrudnieniu – stwierdza Kajetan Rafalski, student Wyższej Szkoły Technicznej w Katowicach.

 

Na pracę po studiach – przyszli absolwenci kładą szczególny nacisk. Finanse decydują więc o wszystkim. – Pieniądze idą za studentem. W związku z tym to pogarsza ogólną sytuację materialną uczelni itd. Powoduje brak dopływu świeżych kadr na rynek pracy, więc konsekwencje są wielorakie – mówi dr Bohdan Dzieciuchowicz, Uniwersytet Śląski w Katowicach. W kolejnych latach kilkaset prywatnych i państwowych uczelni będzie musiało jeszcze bardziej o studenta powalczyć. Obecny niż demograficzny to nic w porównaniu z tym, co czeka szkoły wyższe za 10 lat.

Pokaż więcej

Powiązane artykuły

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Back to top button