AlarmRegionWiadomość dnia

Wybuch gazu w Bytomiu: Blok do rozbiórki, mieszkańcy święta spędzą w hotelu? [ZDJĘCIA, WIDEO]

-Nie było nas stać wykupić mieszkania, ale człowiek chciał, bo na własność, a teraz jesteśmy z tych na własność najgorzej traktowani – mówi jedna z mieszkanek bloku w Bytomiu-Miechowicach, który po wybuchu gazu został zakwalifikowany do rozbiórki. O powrocie do mieszkań nie ma mowy. Potwierdziły się nasze informacje, że blok w Bytomiu ze względu na zły stan techniczny musi zostać natychmiast rozebrany. -Budynek kwalifikuje się do rozbiórki, dlatego, że dokonywane kontrole potwierdziły, że niestety jest przemieszczanie się elementów zabezpieczenia, które zostało wykonane dla ustabilizowania bryły – mówi Elżbieta Kwiecińska, Powiatowy Inspektorat Nadzoru Budowlanego w Bytomiu. Decyzja o rozbiórce musi być wykonana jak najszybciej, bo zawaleniu grozi także sąsiedni budynek. Wszystko wskazuje tez na to, że mieszkańcy czteropiętrowego bloku przy ul. Energetyki w Bytomiu muszą znaleźć inne mieszkania.

 

 

I choć od wybuchu gazu minęły już prawie trzy tygodnie, to mieszkańcy wciąż nie zdecydowali się na pomoc ze strony miasta. Jak twierdzą czynsz w proponowanych przez miasto mieszkaniach znacząco przekracza ich możliwości.  -Zostaliśmy teraz bez niczego. Skąd mamy nagle wziąć takie kwoty jak sobie życzy miasto, żebyśmy płacili nawet te czynsze. Prężcież tam jest około ponad tysiąca czynszu, a człowiekowi było ciężko wydolić tutaj, co się płaciło z wodą ok.600 zł – mówi Joanna Stankiewicz, lokatorka feralnego bloku, która mieszka teraz w hostelu. Miasto zapewnia, że poszkodowani będą objęci wyjątkową opieką. Wypłacono im już jednorazowy zasiłek w wysokości 6 tysięcy złotych. Teraz padają kolejne zapewnienia, że kaucja za proponowane mieszkania będzie zmniejszona do 1 procenta ich wartości oraz jednego czynszu. -Sytuacja każdej z rodziny jest indywidualnie rozpatrywana, więc nie możemy teraz mówić czy mają kwotę jak pani tutaj wspomniała 1500 czy 700 zł. Są to mieszkania zarówno w TBŚ, są to mieszkania w spółdzielni mieszkaniowej, jak i propozycja mieszkań u prywatnych właścicieli – wyjaśnia Aleksandra Szatkowska-Mejer, UM w Bytomiu.

Ciąg dalszy artykułu poniżej

 

 

Póki co, 22 lokatorów wciąż pozostaje w hostelu, gdzie mnożą się ich wątpliwości. Miasto zapewniło hostel, ale zapłaciło jedynie za pierwszy tydzień. Jak dodaje rzecznik urzędu miasta w Bytomiu, pozostałe dni pokryje ubezpieczenie wypłacone mieszkańcom. Nie wiadomo jednak na jak długo mieszkańcy będą musieli korzystać z tymczasowego rozwiązania. -Mam ubezpieczone mieszkanie, to znaczy ubezpieczone w sensie z innego tytułu, ale wiem, że coś mi się tu należy za wykup mieszkania i chciałbym to w pełni uzyskać – mówi Kazimierz Olczak, poszkodowany w wybuchu gazu. Wspólnota ubezpieczyła budynek, a mieszkańcy wykupili mieszkania. Po zakończonym postępowaniu mogą liczyć na odszkodowanie. To jednak nie zrekompensuje wartości utraconych mieszkań. W takich wypadkach jedynym ratunkiem może być ubezpieczenie indywidualne.  -Takie ubezpieczenia wbrew pozorom nie są wcale drogie, np.ubezpieczenie na150 tysięcy murów mieszkania, czyli w przypadku, kiedy dochodzi do wybuchu i nasze mieszkanie że tak powiem przestaje istnieć, firma wypłaca nam 150 tysięcy na zakup nowego mieszkania – wylicza Jowita Trzaska, ekspert ds.ubezpieczeń.
 

 

 

Nie wszyscy decydują się na taki krok. Żadne pieniądze nie rekompensują też tego co w takiej katastrofie traci się bezpowrotnie.  -…cały dobytek mojego życia. Przerobiłam 37 lat. Podatki płacę, wszystko i co? Gdzie mam teraz iść? – rozpacza jedna z lokatorek bloku przy Energetyki w Bytomiu. Mimo zapewnień władz Bytomia wszystko wskazuje na to, że lokatorzy najbliższe święta spędzą niestety w hostelu. -Koniec końcem. Święta idą, moja też, ale co z tego… święta w piwnicy, albo pod mostem najlepiej – mówią mieszkańcy bloku w Bytomiu. Taki scenariusz raczej nie zostanie zrealizowany, o to by miały one świąteczny charakter zadbać chce bytomski oddział Polskiego Czerwonego Krzyża, który zbiera i przekazuje pomoc dla poszkodowanych.

Pokaż więcej

Powiązane artykuły

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Back to top button