Nie zabraknie miejsca dla nikogo. Wigilia dla samotnych w Parku Śląskim
W parku Śląskim w Chorzowie już rozpoczęły się przygotowania do największej wigilii w regionie. Najpierw rozłożony zostanie ogromny, biały namiot, potem zostanie udekorowany, a potem na tradycyjnej już w tym miejscu Wigilii zjawi się – jak przewidują organizatorzy – nawet 2000 osób.
Wigilia, która odbywała się rok temu w Kapeluszu, przeszła oczekiwania nawet samych organizatorów. Wielka hala całkowicie zapełniła się ludźmi. Do stołu w chorzowskiej hali usiadło prawie 1500 osób. Jedni to już stali bywalcy, inni – którzy przyszli po raz pierwszy. Rok temu Mikołajowi wraz ze stuosobową drużyną udało się przygotować 500 litrów zupy rybnej, 200 kg karpi i 100 kg śledzi. W tym roku planuje kolejną wieczerzę. Nie będzie to już Kapelusz, ale ogromny, biały namiot, który stanie w okolicy.
W maju tegoroczne spotkanie zawisło na włosku. Pojawiły się komplikacje, których nikt nie mógł przewidzieć. Hala Kapelusz została z powodu pęknięcia fragmentu konstrukcji czasowo wyłączona z użytkowania. Nagle padł pomysł – rozłóżmy namiot! Będzie to profesjonalny, 900 metrowy namiot z zapleczem, tak żeby wszyscy mogli się pomieścić. Poza tym nic się nie zmieni. Nie będzie to poranek, południe czy inny dzień, tylko wieczór 24 grudnia.
Organizatorzy spodziewają się od 1,5 tys. do 2 tys. osób, które obejrzą inscenizacje narodzin Pana Jezusa, podzielą się opłatkiem, dostaną prezenty i zjedzą barszcz, rybę i inne dania. – Zapraszamy też osoby, które zwyczajnie nie mają godnych warunków, żeby zjeść taki posiłek – dodaje Mikołaj. Wciąż jednak potrzebna jest pomoc sponsorów, żeby wigilia mogła być pełna. Co prawda najpotrzebniejsze rzeczy zostały już zebrane, ale nie może zabraknąć prezentów. Tymi w tym roku będą głównie książki, ale nie tylko. -Mamy na razie zaledwie kilkaset prezentów, a ludzi spodziewamy się około 2 tysięcy! Sami sobie nie poradzimy, a przecież nie może być tak, że ktoś zostanie bez podarunku. Dlatego serdecznie prosimy o pomoc. Każdy, kto w najbliższych dniach wybierze się do sklepu po prezenty może także zechce wspomóc wigilię. Apelujemy o pomoc – mówi Mikołaj.
Organizatorzy mają też pomysł, żeby słynni Ślązacy nagrywali specjalne, życzenia świąteczne dla gości wigilii. Pierwszą z nich jest już Joanna Bartel. Jeśli ktoś chciałby wspomóc wigilię dla samotnych w parku Śląskim, może pisać na adres wigiliadlasamotnych@gmail.com lub dzwonić pod numer 694 019 254. Potrzebni są także kolejni wolontariusze.
Duża wigilia dla samotnych odbędzie się również w Rudzie Śląskiej. Już w najbliższą sobotę 20 grudnia na placu Jana Pawła II mieszkańcy Rudy Śląskiej będą mogli zasiąść przy Rudzkim Wigilijnym Stole. Na mieszkańców, poza smakowitym jadłem, rudzki magistrat przygotował występy artystyczne oraz wyjątkową, stuletnią karuzelę wiktoriańską!
Rudzki Wigilijny Stół na placu Jana Pawła II w Nowym Bytomiu organizowany jest już po raz drugi. Spotkanie rozpocznie się o godz. 14:00 wspólnym strojeniem choinki. Zaplanowano także gry i zabawy dla dzieci, którym towarzyszył będzie świąteczny repertuar Amatorskiego Teatru „Pierro” z ZSO nr 2. O godz. 15:00 wystąpi schola „Duchu Ogniu” z parafii Ducha św. w Rudzie Śląskiej, zaś o godz. 15:45 na scenie pojawi się zespół Bernadeta Kowalska i Przyjaciele.
Do wspólnego stołu wigilijnego rudzianie zasiądą o godz. 15:30. -W ubiegłym roku zaproszenie na wigilijne spotkanie przyjęło bardzo dużo rudzian. Mam nadzieję, że i tym razem spotkamy się w równie licznej grupie – mówi prezydent miasta Grażyna Dziedzic, która o godz. 17:30 złoży wszystkim mieszkańcom życzenia. -Wigilia miejska to wspaniała okazja do tego, by wspólnie złożyć sobie życzenia – zachęca do udziału Grażyna Dziedzic. O godz. 16:50 mieszkańcom miasta przekazane zostanie Światełko Betlejemskie.
Rudzianie, którzy w najbliższą sobotę pojawią się na placu Jana Pawła II, będą mogli kupić sobie świąteczne ozdoby na odbywającym się tam również Rudzkim Kiermaszu Świątecznym. Dodatkową atrakcją będzie stuletnia karuzela wiktoriańska, z której korzystać będzie można bezpłatnie.