RegionSilesia Flesz

Gliwice wyprzedzają inne miasta i zbudują centrum nauki. Zrobią to za własne pieniądze

Na 12 tysiącach metrów kwadratowych łąki ma powstać między innymi muzeum, laboratorium i nowe technologie. – Znamy to powiedzenie, jeśli możesz liczyć – licz na siebie i tutaj akurat ta idea w Gliwicach jest konsekwentnie realizowana. Co się wydarzy po drodze oczywiście zobaczymy – podkreśla Mariusz Kopeć, Śląska Sieć Metropolitalna. Obliczyli, że za mniej niż 50 milionów sami zrealizują to czego innym nie udało się zrealizować od lat. Centrum Nauki w Gliwicach stanąć ma do 2018 roku. Jako pierwsi pomysł utworzenia centrum już w 2009 roku sygnalizowali naukowcy z Uniwersytetu Śląskiego. Dwa lata później marszałek województwa, prezes Parku Śląskiego i rektor uniwersytetu podpisali list intencyjny  w sprawie budowy centrum nauki w parku, to zdaniem opozycji zablokowało możliwości jego powstania w innym miejscu. – Nie tylko ten list był podpisany, ale również w odpowiedzi na pismo prezydenta Katowic, który deklarował wyłożenie wstępnie kwoty 20 milionów złotych marszałek Matusiewicz – ówczesny marszałek – napisał, że centrum powstanie w Parku Śląskim i sprawa jest zakończona – opowiada Michał Luty, Stowarzyszenie na Rzecz Budowy Centrum w Katowicach.

 

Tymczasem w Parku Śląskim jeśli coś będzie to prawdopodobnie tylko przebudowane planetarium. Choć władze województwa zapowiadają, że to będzie pierwszy etap budowy Śląskiego Centrum Nauki. – Proszę sobie wyobrazić gdyby Gliwice i Katowice, Chorzów połączyły siły i wspólnie lobbowały. Chciały budować park nauki właśnie w parku chorzowskim. On by był duży, byłby dla całego województwa i przede wszystkim byłby wynikiem czegoś czego absolutnie brakuje w naszym województwie, czyli po prostu racjonalnej współpracy – mówi Jarosław Makowski, radny sejmiku województwa śląskiego, PO.

 

Ciąg dalszy artykułu poniżej

Warszawski Kopernik kosztował ponad 300 milionów, ale jak mówi Tomasz Rożek, jego największą wartością jest ekspozycja stworzona przez grono naukowców. Zrobienie wystawy taniej jest możliwe, ale naukowo się nie opłaca.  – Są firmy, które dosłownie przysyłają katalog i można sobie wybrać konkretne eksponaty, nawet co do koloru i co do wielkości – nie ma z tym problemu. Tylko takie centra, które są właśnie robione nie ma wątpliwości, że je się buduje taniej, natomiast mam duże wątpliwości co do tej wartości merytorycznej.  Projekt  architektoniczny gliwickiego centrum nauki i pierwsze deklaracja to się w nim znajdzie i kto będzie za nie odpowiadał mają być znane już w przyszłym roku.

Pokaż więcej

Powiązane artykuły

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Back to top button