RegionSilesia Flesz
Justyna Kowalczyk zemdlała i została odwieziona do szpitala
Justyna Kowalczyk dziś wystartowała jako piąta zawodniczka zawodów w Val di Fiemme. Zawodniczki kończyły rywalizację w Tour de Ski dziewięciokilometrowym biegiem w stylu dowolnym. Kowalczyk z każdym kilometrem traciła kolejne pozycje i ostatecznie nie ukończyła zawodów, bo kilkaset metrów przed metą zemdlała. Polka trafiła już do szpitala na badania.
Cały cykl Tour de Ski pewnie wygrała Norweżka Marit Bjoergen.
Ciąg dalszy artykułu poniżej