Kilka dni temu mieszkaniec Świętochłowic zwrócił uwagę grupie wyrostków, by nie rozbijali szyb w budynku Centrum Kultury Śląskiej w dzielnicy Lipiny. Według relacji chorzowskiej prokuratury, między mężczyzną a chuliganami doszło do wymiany zdań. Później 47-latek został dotkliwie pobity i trafił do szpitala.
Niestety lekarze nie zdołali uratować życia świętochłowiczanina. Prokuratorzy prowadzą teraz śledztwo, które ma wyjaśnić, czy pobicie miało wpływ na śmierć mężczyzny. Jeszcze dziś mają być znane wyniki sekcji zwłok.
Ciąg dalszy artykułu poniżej
Informację o zdarzeniu potwierdzili nam policjanci ze Świętochłowic. Do pobicia doszło z 13 na 14 lutego. W związku ze sprawą zatrzymano cztery osoby.