Przed godziną 20.00, na działce położonej nieopodal zabrzańskiego CK "Wiatrak" oraz hali "Pogoń" doszło do katastrofy budowlanej. Zawaliła się część dachu zabytkowego budynku.
– Na miejsce przybyła Specjalistyczna Grupa Poszukiwawczo Ratownicza z Jastrzębia Zdroju oraz zespół ratowników z Radzionkowa, które przeszukały gruzowisko. Nikogo nie znaleziono – informuje dyżurny Wojewódzkiego Centrum Zarządzania Kryzysowego.
– Usunęliśmy elementy budowlane, które upadając utworzyły stos. Miejsca trudno dostępne sprawdzili strażacy opuszczając się na linach z drabiny mechanicznej – relacjonuje bryg. Kamil Kwosek, zastępca komendanta miejskiego PSP w Zabrzu
Do częściowo zawalonego budynku przylega wciąż zamieszkana kamienica. Jej lokatorów nie ewakuowano.
Należący do miasta charakterystyczny żółty budynek przy ul. Wolności 387 od dawna popada w ruinę. Na jego fasadzie znajduje się pamiątkowa tablica. Wykuto w niej napis, z którego wynika, że budynek ma wartość historyczną. W 1921 roku powstańcy śląscy zdobyli go, wypierając stąd niemiecką policję.
– Zabezpieczyliśmy obiekt i teren do niego przyległy. Zlecona została także ekspertyza, od której będą zależeć dalsze losy budynku – mówi w rozmowie z TVS Sławomir Gruszka z Wydziału Kontaktów Społecznych UM Zabrze.
O sprawie poinformowaliśmy Wojewódzki Urząd Ochrony Zabytków w Katowicach.
– Z naszych ustaleń wynika, że obiekt nie zawalił się cały. Zniszczony został jedynie dach. Co ciekawe, w 2009 roku dach został wyremontowany przez gminę Zabrze. Od pracownika opiekującego się tym zabytkiem wiem, że podczas deszczu do budynku dostawała się woda – powiedziała nam dr Aneta Borowik, Zastępca Śląskiego Wojewódzkiego Konserwatora Zabytków.
W przyszłym tygodniu zostanie powołana komisja, w której WKZ wraz z przedstawicielami gminy zdecyduje o dalszym losie zabytku.
– Wybudowana około 1870 roku cechownia jest w stanie, który pozwala na jej wyremontowanie. W mojej ocenie, budynek nie kwalifikuje się do wykreślenia z rejestru zabytków województwa śląskiego. Będziemy przekonywać przedstawicieli miasta, by obiekt został wyremontowany i zaadaptowany do nowych funkcji – dodaje dr Borowik.
Jeszcze kilka lat temu obiektem zainteresowany był jeden z zabrzańskich kolekcjonerów starych samochodów, który chciał we wnętrzu urządzić muzeum. W rozmowach na ten temat uczestniczył m.in. Krzysztof Lewandowski, wiceprezydent Zabrza, który już wówczas podkreślał, że budynek jest w fatalnym stanie technicznym. Kompleksowego remontu wymagała m.in. więźba dachowa.
Po wtorkowej katastrofie na remont może być jednak za późno.
Budynek przy ul. Wolności 387 to dawna cechownia kopalni "Królowa Luiza" w Zabrzu, od 1993 roku wpisana do rejestru zabytków woj. śląskiego. Po drugiej stronie ulicy trwa właśnie adaptacja budynku dawnej kopalnianej łaźni na potrzeby obsługi ruchu turystycznego. Wszystko ma związek z udostępnieniem dla zwiedzających zabytkowej Głównej Kluczowej Sztolni Dziedzicznej w Zabrzu.
-
UWAGA! Trwa pobór do wojska 2015! Tysiące mężczyzn w woj. śląskim otrzymuje WEZWANIA! [CZYTAJCIE]
-
Miss Śląska i Zagłębia 2015. ZOBACZ ZDJĘCIA DZIEWCZYN, które zakwalifikowały się do finału!
-
MAKABRA w Gliwicach: Dziadek zadźgał wnuka, ranił żonę i popełnił samobójstwo! Mieszkańcy w szoku [WIDEO]
-
ŚWIŃSKA GRYPA znów atakuje! W Katowicach stwierdzono przypadek wirusa AH1N1 [WIDEO]
