AKTUALIZACJA, godz. 14.00
Na podstawie wstępnych oględzin spalonej kamienicy podjęto decyzję, że na razie lokatorzy nie wrócą do swych mieszkań. Miasto przygotowało dla nich tymczasowe lokale zastępcze.
W poniedziałek nad ranem w jednej z mysłowickich kamienic wybuchł pożar.
– Ogień pojawił się około godziny 3.30 na poddaszu budynku. Lokatorzy kamienicy w większości samodzielnie opuścili swoje mieszkania. Strażacy pomogli siedmiu osobom. Mimo reanimacji jedna poszkodowana osoba zmarła – informuje dyżurny Wojewódzkiego Centrum Zarządzania Kryzysowego w Katowicach.
Ranni w wyniku pożaru to pięć dorosłych osób i dwoje dzieci.
– Poszkodowane osoby dorosłe zostały przewiezione do Szpitala Miejskiego nr 2 w Mysłowicach, natomiast dzieci trafiły do Centrum Pediatrii w Sosnowcu – informują służby kryzysowe.
Strażacy, którzy ruszyli na pomoc poszkodowanym, prowadzili akcję w wyjątkowo trudnych warunkach. Wnętrze kamienicy było silnie zadymione.
Ewakuowani mieszkańcy kamienicy znaleźli tymczasowe schronienie w jednym z mysłowickich hoteli.
O tym, czy lokatorzy wrócą do swych mieszkań zdecyduje inspekcja budowlana. Na miejscu trwa dogaszanie zgliszcz i zabezpieczanie mocno zniszczonego dachu budynku. Na razie nie są znane przyczyny pożaru.
Zdjęcia i nagranie wideo dzięki uprzejmości Telewizji ITVM.