Kraj

Niszczenie starego piwa

 Piwo przypłynęło z Japonii do Gdyni w dwóch kontenerach, w 1997 roku. Sanepid nie dopuścił do jego sprzedaży ze względu na brak wymaganych specjalnych oznakowań. Firma, która sprowadziła alkohol, mimo monitów, nie zgłaszała się po niego, a w końcu przestała istnieć. Izba Celna poprosiła sąd, by zdecydował, co zrobić z towarem. Po niedawnym uprawomocnieniu się wyroku, funkcjonariusze z Referatu Likwidacji Towarów Izby Celnej w Gdyni mogli komisyjnie zniszczyć piwo. „W ostatni piątek koła ciągnika zmiażdżyły w sumie 91 008 sztuk puszek” – powiedział Daczko. Piwo nie było jedynym towarem sprowadzonym z zagranicy, którego właściciel nie kwapił się odebrać z magazynów gdyńskiej Izby Celnej. Na składzie Izby od ponad 10 lat stoi choćby motocykl typu ścigacz. Właściciel pojazdu nie odpowiada na pisma celników.

Pokaż więcej

Powiązane artykuły

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Back to top button