Kraj
Poprawianie sądów
“Nie ma natomiast możliwości dobrowolnego poddania się karze, co w większości spraw, głównie dotyczących pijanych kierowców, powinno być możliwe, bo przecież złapano ich na gorącym uczynku” – zaznaczył. Minister sprawiedliwości Zbigniew Ćwiąkalski w wywiadzie dla PAP już w grudniu zeszłego roku zapowiedział, że zmieni się formuła tzw. sądów 24-godzinnych (faktycznie sądzi się w nich w terminie 72 godzin, który zresztą ma zostać niewiele wydłużony), zaś sama idea tzw. trybu przyśpieszonego karania drobnych przestępstw, na pewno pozostanie.