List żelazny

23 czerwca wtedy sąd zadecyduje, czy wiceprezes Coloseum otrzyma list żelazny. Bo dziś na sali sądowej trwał targ, o to ile wart jest glejt.

3 miliony złotych czyli dokładnie tyle samo, ile prokuratura zarządała za wolność głównego rozgrywającego w Coloseum, Józefa Jędrucha, który dziś na sali sądowej zasiadł wyjątkowo nie w charakterze oskarżonego, a publiczności i oceniał żądania prokuratury.

Natomiast inna propozycję złożył mec. Łukasz Szatko, pełnomocnik Piotra Wolnickiego. – Jesteśmy skłonni takie poręczenie złożyć w postaci hipoteki ustanowionej na nieruchomości.

I wartej zaledwie 800 tys zł. na co prokuratura nie ma zamiaru wyrażać zgody. Nieoficjalnie wiadomo, że poręczenie miałby stanowić działka rolna.

Wolnickiemu podobnie jak Jędruchowi zarzuca się między innymi wyłudzenia od: Będzińskiego Zakładu Elektroenergetycznego – 345 mln. zł, Polskich Sieci Elektroenergetycznych – 92 mln zł, Gminy Ornontowice – ponad 400 tys. zł.