Region

Dlaczego zabił żonę?

W asyście uzbrojonych policjantów i bez skruchy na twarzy. Ten człowiek kilkanaście godzin wcześniej podczas kłótni zamordował własną żonę.

Asp. sztab. Ryszar Padewski: W trakcie tej awantury mężczyzna ten rzucił kobietę na łóżko i dusił poduszką, jak wynika z jego zeznań co najmniej kilka minut Tragedia wydarzyła się w centrum Mysłowic. W mieszkaniu na ostatnim piętrze. Dziś zastaliśmy tu syna zamordowanej.

Syn zamordowanej: Rano przecież nic na to nie wskazywało. Przecież wszyscy byli normalnie na nogach. Nic na to nie wskazywało. że coś sie stanie. A poźniej to policja, jak przyjechali to mi tu dopiero w domu powiedzieli, że mama nie żyje.

Na razie nie wiadomo dlaczego mężczyzna rzucił się na żonę. Sam nie potrafił tego wytłumaczyć. Wiadomo, że był znany policji. Jego wybuchowy charakter zapamiętali tez sąsiedzi, którzy do tej pory postrzegali sąsiadów jako zwyczajną rodzinę. 

Ciąg dalszy artykułu poniżej

Wiadomość o zabójstwie wstrząsnęła okolica.

Franciszek Świtka , sąsiad: Ona jeszcze rano dziecko do szkoły wyprowadzała, jak przyszła ze szkoły to się to stało. Ja żem nic nie słyszał bo oglądałem telewizję Silesia w innym pokoju.

Zamordowana kobieta i jej oprawca byli małżeństwem od ponad dwudziestu lat. W kamienicy mieszkali razem z dziećmi. Syn zabitej mówi, że brat jest  w pracy, a siedmioletnią siostę zabrali do domu dziecka, czy gdzieś.

Mężczyzna usłyszał zarzut zabójstwa. Sąd może go skazać nawet na dożywocie. Jego nieletnia córka trafiła do placówki opiekuńczo-wychowawczej. Dwoma pełnoletnimi synami ma się zaopiekować rodzina.

Pokaż więcej

Powiązane artykuły

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Back to top button