RegionWiadomość dnia

Kopalnię Krupiński może przejąć pracownicza spółka? Minister nie wyklucza żadnej możliwości

Obecny na obradach Grzegorz Tobiszowski, sekretarz stanu w ME, obiecał przekazać wszystkie uwagi szefowi resortu. Od początku prowadzonych rozmów na temat przyszłości KWK „Krupiński” przewodnim tematem była jej likwidacja. Spierano się głównie o to, kiedy miałaby nastąpić. Na celowniku były trzy scenariusze: zamknięcie kopalni nastąpi w styczniu 2017 r., pod koniec pierwszego kwartału 2017 r. lub w grudniu 2017 r.

Powstały raport liczy w sumie 248 stron i jest podzielony na 9 rozdziałów. Tworzyło go 15 ekspertów, spośród których 9 zgłosiło zdanie odrębne. Podczas obrad Wojewódzkiej Rady Dialogu Społecznego przedstawiono również opinie ekspertów z Głównego Instytutu Górnictwa w Katowicach, Akademii Górniczo-Hutniczej w Krakowie i reprezentantów jednego z domów maklerskich.

Wszystkie argumenty z obrad WRDS mają trafić na ręce szefa Ministerstwa Energii. Podsekretarz stanu w resorcie Grzegorz Tobiszowski przyznał, że chociaż podpisane jest w tej sprawie porozumienie, do końca nie można wykluczyć żadnego ze scenariuszy. „Takim rozwiązaniem jest na przykład powołanie spółki pracowniczej, którą jednak trzeba byłoby powołać w ciągu najbliższych 2-3 miesięcy” – stwierdził. Wszystko więc wskazuje na to, że o losie KWK „Krupiński” zdecyduje rząd. (źr:slaskie.pl)

 

Ciąg dalszy artykułu poniżej

 

Pokaż więcej

Powiązane artykuły

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Back to top button