Podziemny trening

Jerzy Dudek zaprosił swoich przyjaciół do Knurowa, gdzie oprócz pokazowego meczu piłkarskiego, wszyscy goście polskiego bramkarza zjechali pod ziemię. Wyjechali umorusani, ale uśmiechnięci i pełni pokory dla pracy górnika.
– Nabieramy szacunku i respektu do tych osób co tam w dole w pocie czoła pracują ciężko, i chwała im za to – powiedział były reprezentant Polski, Tomasz Rząsa.
Kilkaset metrów poniżej poziomu murawy piłkarzami opiekował się nadsztygar Janusz Wawrzynek. – Nie było żadnych przykrych niespodzianek, z tym, że było widać w niektórych oczach obecnych, takie małe zaskoczenie, takie małe zdziwienie. Można powiedzieć u niektórych nawet przerażenie.
Dzisiaj na boisko knurowskiego klubu wybiegły jedenastki Górnika Zabrze i Concordii. Hitem popołudnia był jednak mecz gwiazd. Na przeciw siebie stanęli bracia – Jurek i Dariusz Dudkowie oraz ich przyjaciele. Mimo towarzyskiego charakteru, spotkanie było zacięte i było jedną jak na razie okazją by na boisku knurowskiej Conkordi zobaczyć największe gwiazdy polskiej piłki.