Region

Milion na lotnisku

Kilka minut przed trzynastą wylądował. Zszedł z pokładu samoltu, wszedł do terminalu..i się zaczęło. Tegoroczny milionowy pasażer korzystający z pyrzowickiego lotniska przyleciał z Niemiec i swojemu szczęściu specjalnie się nie dziwił.  – Ja co tydzień tu prawie latam, także czysty przypadek, że akurat na mnie trafiło, ale jakby nie było kiedyś chyba musiało – mówi Georg Diettrich, milionowy pasażer. 

Szczęśliwiec oprócz kwiatów i modelu samolotu otrzymał tajemniczą kartę, która swojego właściela do wielu rzeczy uprawnia. – Do korzystania z bezpłatnego parkingu, ze zniżek na terenie lotniska z salonu bussines lunch oraz sklepów wolnocłowych. A do tego dwa bilety o wartości stu euro każdy – mówi Monika Krzykalska, dyrektor działu marketingu i sprzedaży GTL-u.

W 2006 roku milionowy pasażer wylądował na pyrzowickim lotnisku we wrześniu. Rok później stało się to dwa miesiące szybciej. W tym roku, ta sztuka udała się już w czerwcu. Czy podobnie będzie za rok? Nie jest to przesądzone. 

Do 2012 roku ma powstać nowy terminal oraz pas startowy. Jednak rosnące ceny paliw mogą, choć nie muszą te plany pokrzyżować. Wrost cen ropy może doprowadzić do podwyższenia cen biletów – a to – do utraty pasażerów.  – Cały czas przypatrujemy się jak rozwija się sytuacja na świecie, gdyby ten kryzys rzeczywiście się pogłębił i zaczęła spadać liczba pasażerów odprawianych w porcie, to może w tenczas należałoby się zastanowić czy ten terminal budować tak, jak jest zaplanowane – mówi  Cezary Orzech, rzecznik Górnośląskiego Towarzystwa Lotniczego.

Ciąg dalszy artykułu poniżej

Jednak Artur Tomasik, prezes Górnośląskiego Towarzystwa Lotniczego zaznacza, że na razie o odpływ podróżnych się nie martwi. – Pasażerowie nie mają w zasadzie innych alternatyw. Ceny wzrastają paliw także do innych środków komunikacji –  mówi Artur Tomasik, prezes GTL-u

Profesor Robert Tomanek z Akademii Ekonomicznej w Katowicach, uważa, że problem z rosnącymi cenami paliw mają firmy lotnicze, które dopiero wchodzą na rynek. – Oni muszą badać rynek, muszą na nim się osadzić i przy tak silnej konkurencji, która jest, przy rosnących cenach paliw, możliwe jest, że część wchodzących firm na rynek nie wytrzyma konkurencji – mówi prof. Robert Tomanek, Wydział Transportu AE w Katowicach 

Na tej konkurencji lotnisko w Pyrzowicach zamiast zyskać – może stracić. Na razie prace nad nowym terminalem i pasem startowym przebiegają zgodne z planem. Za kilka lat może się jednak okazać, że niebo dla wszystkich przewoźników może okazać się za ciasne.

Pokaż więcej

Powiązane artykuły

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Back to top button