Kraj

Happening Amnesty International w Warszawie

– Niestety w 81 krajach na świecie tortury są stosowane. Protestujemy przeciw temu łamaniu praw człowieka – mówił Grzegorz Żukowski z Amnesty International Warszawa. W rozmowie z PAP poinformował, że organizatorzy akcji w tym roku szczególnie uwydatniają sytuację w Chinach, Rosji, USA, Arabii Saudyjskiej, Turcji i Kongu. – Są to przykłady, niestety bardzo wymowne – dodał.

Na ulicy Chmielnej w Warszawie, będącej uczęszczanym stołecznym deptakiem, papierowym łańcuchem – takim, jakie wiesza się na choinkach – do słupa przywiązany był działacz AI. Chłopak w pomarańczowym kombinezonie – podobnym do tych, w jakich przetrzymywani są muzułmanie aresztowani pod zarzutem terroryzmu w amerykańskiej bazie w Guantanamo na Kubie – siedział po turecku z rękami związanymi za plecami. Obok widniały plakaty AI, z informacjami o torturach stosowanych w 81 krajach świata.

Wolontariusze zbierali też podpisy pod petycją do władz Chin o uwolnienie “więźnia sumienia” Je Go Zu, który – jak mówił Żukowski – został skazany za to, że protestował przeciwko przymusowym wypędzeniom Tybetańczyków.

W ocenie Amnesty International, prawa człowieka są zagrożone, bo zakaz tortur i innego okrutnego, nieludzkiego i poniżającego traktowania jest powszechnie kwestionowany. W czasie działań związanych z szeroko pojętą “wojną z terroryzmem” rządy, jak wskazuje AI, stosują tortury wobec ludzi i znęcają się nad nimi, usprawiedliwiając swoje postępowanie twierdząc, że takie postępowanie jest uzasadnione i konieczne.

Ciąg dalszy artykułu poniżej
Pokaż więcej

Powiązane artykuły

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Back to top button