The Police na stadionie śląskim
Ostatni przystanek przed wejściem na stadion. A tam nie na koniach tylko na scenie i nie śląscy, a brytyjscy policjanci czyli formacja The Police. Agnieszka na ich występ przyjechała prosto z Londynu. – Liczę na wielkie show, które chce zobaczyć przed zakończeniem ich trasy – mówi Agnieszka.
O ich formę i dyspozycje na scenie nie martwi się Janusz Wieczorek, który The Police słucha już od kilkunastu lat. – W końcu chłopaki mają na koncie sześć nagród grammy, a ich album Synchornicty przegrał tylko w 1984 roku z Thillerem Michalea Jacksona więc myśle, że koncert będzie świetny – mówi Wieczorek.
Całkiem niedawno ktoś próbował sprawdzić, które nagranie jest najczęściej odtwarzanym przebojem na świecie. Wybór prawie oczywisty. Wyszło, że “Every breath you take” zespołu The Police jest najczęściej odtwarzane na całym świecie. Zdaniem fanów, jeśli tego dziś nie zagrają w Chorzowie to będzia afera.
O to fani brytyjskich policjantów nie muszą się martwić, bo set lista na dzisiejszy wieczór już dawno jest wiadoma. Każdy na niej znajdzie coś dla siebie.
Koncert na Stadionie Śląskim to jedyna szansa by ujrzeć The Police na żywo. Muzycy, którzy postanowili reaktywować się po wieloletniej przerwie w lutym 2007 roku już zapowiedzieli, że po zakończeniu trasy nigdy ze sobą nie zagrają.
A szkoda, bo tych wspólnych płyt nagrali zdecydowanie za mało. Ale mają do tego prawo. Zdaniem Marcina Babko ludzie i tak mają powód do radosci, że będą na tym koncercie. – Posłuchają tych wszystkich numerów na żywo, bo jednak to jest naprawdę zupełnie co innego na koncercie Stinga i słuchać “Roxanne”, niż słuchać tych samych utworów The Police – mówi Babko.
Ta wyjątkowa i jedyna muzyczna uczta dla uszu wciąż trwa i chociaż może już się nie powtórzyć, to jednak na długo zostanie zapamiętana.
