Unijni komisarze i szefowie firm na kongresie w Katowicach

W czwartek władze woj. śląskiego oraz organizatorzy kongresu, który ma być jednym z największych tego typu przedsięwzięć w tej części Europy, przedstawili szczegóły trzydniowej imprezy. Jej organizacja pochłonie ok. 2 mln zł. Władze regionu liczą, że spotkanie przyczyni się do promocji Śląska w Europie. Kongresy mają być cykliczne, co roku lub raz na dwa lata.

Pomysłodawcy kongresu uważają, że czas kryzysu gospodarczego sprzyja podobnym inicjatywom – chodzi jednak nie tylko o dyskusję o metodach wyjścia z kryzysu, ale również nakreślenie wizji rozwoju gospodarczego w sytuacji powrotu koniunktury.

W Polsce szczęśliwie nie ma kryzysu, a spowolnienie gospodarcze. Podczas kongresu poszukamy odpowiedzi na pytanie, jak wyjść z kryzysu, kładąc nacisk z jednej strony na nowe technologie i innowacyjność, z drugiej na energię, bez której niemożliwy jest szybki rozwój – tłumaczył szef komitetu organizacyjnego kongresu, b. premier Jerzy Buzek.

Stąd m.in. zapowiedziana obecność na kongresie dwóch unijnych komisarzy: ds. energii Andrisa Piebalgsa oraz ds. nauki i badań Janeza Potocznika. Buzek zapowiedział, że krótkie przemówienie do uczestników kongresu przygotuje też szef Komisji Europejskiej, Jose Manuel Barroso. Natomiast na dwa tygodnie przed kongresem do Gliwic przyjedzie komisarz ds. przemysłu i przedsiębiorczości, Guenter Verheugen.

Ciąg dalszy artykułu poniżej

Udział w kongresie potwierdzili również b. prezes NBP Leszek Balcerowicz i b. premier Słowacji Mikulasz Dzurinda. Organizatorzy, wspierani przez Jerzego Buzka, czynią starania, by do Katowic przyjechał też premier Donald Tusk i jego czeski odpowiednik, Mirek Topolanek. Z całą pewnością będą natomiast m.in. ministrowie skarbu państwa oraz spraw wewnętrznych i administracji, a także przedstawiciele innych resortów.

Podczas wielu tematyczne zróżnicowanych sesji, uczestnicy kongresu mają dyskutować o głównych wyzwaniach i szansach Europy w najbliższych latach. Wśród tematów jest m.in. światowy kryzys finansowy, unijna polityka energetyczna (w tym kwestia pakietu klimatycznego), kierunki rozwoju wspólnoty, różnorodność regionów i transfer technologii.

Jak powiedział prezes organizującego kongres Polskiego Towarzystwa Wspierania Przedsiębiorczości, Wojciech Kuśpik, udział w obradach potwierdzili już członkowie europejskich zarządów wielu dużych koncernów, m.in. RWE, Vattenfall, Basf, Bayer, a także szefowie wiodących polskich spółek.

Władze woj. śląskiego uważają kongres za znakomitą promocję regionu oraz szansę na pobudzenie gospodarki i szybszy rozwój. Marszałek województwa, Bogusław Śmigielski, podkreślał, że Śląskie to najważniejszy region dla gospodarki kraju, od którego w dużej części zależy wielkość polskiego wzrostu gospodarczego. Wojewoda Zygmunt Łukaszczyk wskazał natomiast, że w regionie – jak w soczewce – skupiają się wszystkie – negatywne i pozytywne – strony spowolnienia gospodarczego.

Kongres wspierają także władze Katowic i Gliwic. Prezydent Katowic, Piotr Uszok, przypomniał, że jednym z priorytetów samorządu jest budowa w mieście dużego centrum kongresowego w pobliżu hali „Spodka”; przygotowania do tej inwestycji już ruszyły.

Pokaż więcej

Powiązane artykuły

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Back to top button