Ślub na skrzydłach
W reportażu pokazanym przez stację telewizyjną Sky News można było zobaczyć suknię panny młodej trzepoczącą gwałtownie na wietrze oraz Katie i Darrena przekrzykujących warkot silników podczas składania sobie przysięgi małżeńskiej – i to wszystko około 300 metrów nad ziemią.
Silny wiatr i padający deszcz wymusiły skrócenie wydarzenia, lecz nowożeńcy utrzymują, że i tak dobrze się bawili.
Katie przyznała, że w dzieciństwie nigdy nie pomyślałaby, że weźmie ślub na skrzydle samolotu. Zdradziła też, że jej nowo poślubiony małżonek niegdyś miał lęk wysokości. Sam Darren przyznał natomiast: “Razem jesteśmy trochę zwariowani, więc chcieliśmy zrobić coś, co by do nas pasowało”.
Ciąg dalszy artykułu poniżej