Wenus i Adonis znowu razem
Płótno z Wenus i Adonisem i bóstwem rzecznym, z 1626 roku, zostało w XVIII w. przecięte ze względów komercyjnych.
Scena z mitologii należy do muzeum Fabre’a, jednej z największych kolekcji sztuki we Francji. Muzeum to szczyci się również innymi dziełami Poussina, m.in. “Pejzażem ze śpiącym satyrem”.
W Montpellier zestawiono razem obie części arcydzieła Poussina. Po prawej stronie znajduje się umieszczona w pejzażu scena miłosna z Wenus i Adonisem w otoczeniu amorków, a po lewej obraz z kolekcji Amerykanki Patti Birch – pejzaż z bóstwem rzecznym, u którego boku pojawia się pies Adonisa. Widać, że oba stanowiły całość. Przedtem, od lutego do maja, prezentowano je w nowojorskim Metropolitan.
– Poussin starał się oddać krótkotrwałość miłości, którą przerwie wnet śmierć Adonisa, ranionego przez odyńca – powiedział dyrektor muzeum Michel Hilaire.
Według niego obraz o dużych rozmiarach przecięto pomiędzy 1740 a 1771 rokiem ze względu na to, że płótna Poussina były bardzo poszukiwane.
Połówka z muzeum Fabre’a uchodziłaby do dziś prawdopodobnie za osobny obraz, gdyby nie prace konserwatorskie z końca lata 70., kiedy specjaliści dostrzegli uderzające podobieństwa do pejzażu z amerykańskiej kolekcji Patti Birch.
Od tego czasu obie części wystawiano co prawda we Włoszech, ale osobno. Zestawienie ich razem we Francji ma miejsce po raz pierwszy i jest wydarzeniem – wyjaśnił Hilaire.
Prezentacja obu części płótna we Francji zbiega się z otwarciem muzeum po czteroletnim remoncie.