Pies na wakacjach

Opiekunka i jej klient. Karolina i Ramzes znają się od kilku dni. Dziewczyna dorabia na zycie jako petsiter, czyli po prostu opiekun zwierząt. I choć w branży działa dopiero od kilku miesięcy zainteresowanych nie brakuje.
Karolina Fonfara: Zazwyczaj wcześniej trzeba dać znać, czy można zostawić pieska na taki i taki okres. Bo teraz jeżeli się już dzwoni, to jest problem z terminem. Petsitter karmi, kąpie i wyprowadza na spacer. To wszystko za okolo 20-30 złotych na dobę. To nie schronisko, a…hotel dla psów i kotów. Na czworonożnych klientów czekają tu prawdziwe wygody.
Sonia Korkus: Jest to hotel całoroczny, mamy boksy ogrzewane w środku – czyszczone, dezynfekowane,dbamy o to, aby każdy pies miał swoje legowisko.
Hotel cieszy sie bardzo dużą popularnością.Miejsca trzeba tu zererwować już zimą.
Anna Nowak: Otrzymuję codziennie pieć, sześć telefonów, czy można oddać psa do schroniska.Więc mówię nie, bo nie mamy miejsca, mamy za dużo psów bezdomnych. Szarik to tylko jeden z wielu psów porzuconych w ostatnim czasie. Zostal znaleziony na peryferiach miasta, w takich chaszczach, gdyby nie złomiarze to byśmy go w ogóle nie znaleźli. Porzucane w centrach miast, lasach a nawet przywiązywane do bramy schroniska. Każdego lata to norma, norma której nie może zrozumieć.