Finały mistrzostw w siatkówce plażowej

23:25, 21:19, 16:14 – już jeden z dwóch pierwszych meczów turnieju przyniósł taki wynik i niezwykłe emocje zgromadzonym na trybunach MOSiR-u w Porębie kibicom. Reprezentująca MOSiR Mysłowice para Barbara Adamska i Marta Dziula musiała uznać wyższość Marty Żmudzińskiej i Rity Łapacz z Iławy. DUR|00:16
Basia Adamska i Marta Dziula: Jesteśmy bardzo niezadowolone, bo mecz był do wygrania, prowadziłyśmy w drugim secie dużą ilością punktów, a w pierwszym przegrywałyśmy 7:0 i wygrałyśmy. Nie kończyłyśmy piłek swoich, może trochę pech.
Porażka nie eliminuje jednak mysłowiczanek z dalszej gry w turnieju. W systemie brazylijskim, w którym rozgrywane są Mistrzostwa, gra się do dwóch przegranych spotkań.
Za faworytki turnieju uznawane są Beata Gałek z Darią Paszek reprezentujące MKS Calisię Kalisz oraz Weronika Kurek z Moniką Brzostek z SMS-u Łódź. W pojedynku Gałek i Paszek gładko pokonały Sabinę Marecik i Kamilę Majewską 21:8 i 21:10. Jak na murowane faworytki przystało ze swojej postawy nie były do końca zadowolone.
Beata Gałek i Daria Paszek: To był nasz pierwszy mecz, no jeszcze nie jest to takie prawidłowe wejście do tego turnieju, ale mamy nadzieję, że z każdym meczem będzie coraz lepiej.
Więcej pracy miały natomiast Łodzianki Kurek i Brzostek. Zawodniczki wygrały swój pierwszy pojedynek oddając jednego seta rywalkom Agacie Durajczyk i Monice Kwiatkowskiej. Wydaje się, że rywalizacja o tytuł Misrzyń Polski z parą z Kalisza będzie niezwykle ciekawa.
Weronika Kurek i Monika Brzostek: One mają trochę wyższy blok, ale w polu gramy mniej więcej tą samą siatkówkę, sądzę, że jesteśmy dwoma wyrównanymi zespołami, będzie walka.
Przed młodymi zawodniczkami, które grają na plaży oraz w hali stoi duży dylemat.
Michał Szczytowicz: Nie ma takiej możliwości, żeby skończyć wiek juniora, bawić się na hali, potem wejść na piasek i osiągnąć jakikolwiek sukces międzynarodowy.
Ten może przyjść bardzo szybko, bowiem w dwa tygodnie po Mistrzostwach Polski reprezentanki kraju wylecą na Mistrzostwa Świata do Holandii. Już jutro dowiemy się, która para zdobędzie tytuł Mistrzyń Polski Junirek. Spotkanie fianłowe zostanie rozegrane o godzine 14.00.