Błędy w planach Natura 2000
Brak było też jasno ustalonych kompetencji poszczególnych organów, kosztów wdrożenia sieci i źródeł ich finansowania. Izba zwraca uwagę na niespójne i nieprecyzyjne przepisy naszego prawa, w których nie było niektórych uregulowań zawartych w dyrektywach unijnych. Rzecznik ministra środowiska Elżbieta Strucka powiedziała podczas konferencji, że ustalenia NIK dotyczą poprzednich lat. Obecne kierownictwo resortu środowiska dąży do uzgodnienia ostatecznego zasięgu obszarów Natury 2000 w kraju z organizacjami pozarządowymi. Poprawia też uchybienia poprzedników – również wskazane przez NIK w przekazanym w środę dziennikarzom raporcie – podała. NIK wskazuje, że uzgodnione z Komisją Europejską terminy wyznaczenia kolejnych obszarów i nowelizacji krajowych przepisów nie zostały dotrzymane. Działania Ministerstwa Środowiska dla wdrożenia sieci Natura 2000, nie były właściwie skoordynowane, miały liczne nieprawidłowości i uchybienia, np. granice obszarów wyznaczono w oderwaniu od granic innych prawnie chronionych terenów, a mapy tych obszarów uniemożliwiały ich precyzyjne wyznaczenie w terenie. Minister Środowiska nie współpracował z Państwową Radą Ochrony Przyrody i organizacjami pozarządowymi, a wojewodowie nie mieli warunków finansowych, kadrowych i organizacyjnych dla wypełniania swoich obowiązków. Nie ma też planów ochrony dla tych obszarów. Zdaniem NIK, istnieje poważne zagrożenie, iż plany ochrony obszarów nie zostaną przygotowane w terminie określonym przepisami. W trzech województwach z naruszeniem prawa wydano decyzje administracyjne zezwalające na podjęcie działań na obszarach Natury 2000 – m.in. w sprawie trasy Via Baltica przez Dolinę Rospudy. Kontrola NIK objęła okres od maja 2004 r. do maja 2007 r. Ministrami środowiska byli wtedy Jerzy Swatoń i Jan Szyszko.
