Brak pieniędzy na miejski monitoring
Informacja o pobiciu dotarła z kamer błyskawicznie do policji, ale nawet interwencja Grupy Szybkiego Reagowania okazała się za wolna. Kiedy patrol przyjechał na miejsce, nie było już ani pobitego, ani napastników.
Kilka miesięcy temu Akademia Monitoringu Wizyjnego przygotowała raport na temat działania systemu kamer w Katowicach. Wnioski były druzgocące.
Paweł Wittich z Akademii Monitoringu Wizyjnego: Obraz z kamer nie jest wykorzystywany tak, jak mógłby dla poprawy bezpieczeństwa. Brak prawidłowego personelu. Ludzi, których podstawowym zadaniem będzie monitorowanie kamer, nadzorowanie obrazu pochodzącego z monitoringu miejskiego. Wszyscy mają całą listę innych zadań.
Długa jest też lista innych uchybień: brak osoby odpowiedzialnej za cały system, niewłaściwa praca operatorów i za mało policjantów, którzy mogliby szybko zareagować na zgłoszenie.
Urzędnicy obiecali poprawę, ale póki co obraz miejskiego monitoringu jest dużo mniej kolorowy.
Bogumił Sobula, naczelnik Wydziału Zarządzania Kryzysowego: Miasto ma wiele innych potrzeb, wiele innych planów inwestycyjnych. Więc taka była decyzja. Decyzja o tym, żeby nie wydawać pieniędzy na usprawnienie działania monitoringu. Nie jest to definitywne stanowisko. Jeżeli sytuacja kadrowa się zmieni i będą policjanci, którzy będą w stanie podejmować interwencje przekazywane z centrum nadzoru, wrócimy do sprawy.
Ale, o dziwo, zdaniem policji, wszystko jest w porządku.
Marek Mazur, KMP w Katowicach: Kamer jest odpowiednio dużo, żeby zabezpieczyć ciągłe, 24-godzinne funkcjonowanie monitoringu.
Przez 24 godziny przed kilkunastoma ekranami siedzą też dyspozytorzy w Centrum Utrzymania Tunelu pod rondem. Doskonale wiedzą, że ich praca bez kamer byłaby niemożliwa.
Tomasz Tyla: Od razu widzimy, jak jest wypadek, jakby się jakiś pożar stał, pomoc komuś potrzebna. Możemy to od razu zgłosić do odpowiednich służb.
Cięcie kosztów sprawiło, że upadł pomysł zainstalowania kamer w Nikiszowcu. A zdaniem mieszkańców w znaczący sposób mogłoby się to przyczynić do poprawy bezpieczeństwa w dzielnicy.
