RegionWiadomość dnia

Rycerze, pszczoły i szczęśliwe dzieci. Wyjątkowa impreza Fundacji TVS [WIDEO]

W pszczyńskiej Warowni zjawiły się się dzisiaj dzieci, które mogły nie tylko zwiedzić miejsce, stylizowane na średniowieczny zamek, ale i …dowiedzieć się sporo o miodzie i pszczołach. A do tego świetnie bawić – zaprosiła je tutaj Fundacja TVS.

 

Dzisiejszy jubilat bawiłby się tu wyśmienicie. Najbardziej znany miś na świecie obchodzi dziś 92 urodziny. -Kubuś Puchatek jest przyjacielski, lubi miód i jest bardzo wygadany po prostu. Bardzo lubi gadać – mówi Filip Fender, uczestnik warsztatów. Najbardziej wiadomo o czym – o miodzie! 😉 Dlatego W pszczyńskiej Warowni dzieci spotkały się dziś z ekspertem od pszczół. Teraz już wiedzą jak miód powstaje, co to jest pyłek kwiatowy i do czego wykorzystać można pszczeli wosk.

W pszczyńskiej Warowni zjawiły się się dzisiaj dzieci zaproszone tutaj przez Fundację TVS

-Bardzo się zdziwiłem, kiedy spytałem się dzieci co trzeba zrobić kiedy pszczoła użądli, to dzieci miały bardzo dużo różnych pomysłów, które prawdopodobnie się sprawdzają, czy przyłożyć cebulę, pomidora. Niektóre nawet z dzieci wiedziały, że dobrze jest przyłożyć ocet – mówi Łukasz Nicewicz, wydział biologii i ochrony środowiska, Uniwersytet Śląski.

W pszczyńskiej Warowni zjawiły się się dzisiaj dzieci zaproszone tutaj przez Fundację TVS

Po części teoretycznej przyszedł też czas na praktykę. -Właśnie jem taki miód biały, nigdy go nie jadłam – mówi Lena Okolos, uczestniczka warsztatów. Te wszystkie atrakcje możliwe były dzięki Fundacji TVS. -Wszyscy jesteśmy wolontariuszami i liczy się każdy pomysł. Tak naprawdę oprócz stałych podopiecznych, którym pomagamy właśnie organizujemy różne wyjazdy dla dzieci, czasami pomagamy opłacić jakieś rekolekcje, jakieś wyjazdy zimowe. Robimy tak, żeby przede wszystkim dzieci i młodzież była zadowolona, żeby się uśmiechali – mówi Barbara Kukiełka, Fundacja TVS.

Ciąg dalszy artykułu poniżej
W pszczyńskiej Warowni zjawiły się się dzisiaj dzieci zaproszone tutaj przez Fundację TVS

A uśmiechów było tu dziś co niemiara. -Cieszyły się już od rana, że będą mogły przyjechać, świętować urodziny jednego ze swoich ulubionych bohaterów, Kubusia Puchatka. No i najważniejsze, że nie muszą iść do szkoły, nie muszą się uczyć, mogą tutaj fajnie spędzić czas – mówi Katarzyna Padowska, wychowawca w Ośrodku Pomocy Dzieciom i Rodzinie w Rudzie Śląskiej. Przy okazji zwiedzając wnętrza pszczyńskiej Warowni, stylizowanej na średniowieczny zamek.
(Martyna Mikołajczyk)

Pokaż więcej

Powiązane artykuły

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Back to top button