Kraj

PiS krytykuje prezydenta Warszawy

Zdaniem Poncyljusza ekipa rządząca Warszawą ma “duże problemy” z podejmowaniem decyzji dotyczących kluczowych miejskich przetargów, takich jak budowa metra czy oczyszczalnia ścieków “Czajka”. – Opieszałość władz Warszawy spowalnia rozwój miasta – podkreślał Poncyljusz, warszawski poseł PiS, podczas czwartkowej konferencji prasowej.

Poncyljusz zarzucił Gronkiewicz-Waltz, że potrzebowała aż 54 dni na unieważnienie przetargu dotyczącego budowy II linii metra. – Co przeszkadzało prezydent Warszawy, aby w tym czasie przygotować zasady nowego przetargu? – pytał. Chciał się również dowiedzieć czy prezydent Warszawy dysponuje analizami wyjaśniającymi dlaczego wykonawcy zaoferowali miastu tak wysokie ceny za realizację inwestycji.

Poseł zarzucił także prezydent stolicy, że dała firmom uczestniczącym w przetargu jedynie 30 dni na przygotowanie ofert, co było – jego zdaniem – stanowczo zbyt mało.

Według Poncyljusza przyczyną niepowodzeniu przetargu jest Źle przygotowana Specyfikacja Istotnych Warunków Zamówienia (SIWZ). – Tym bardziej dziwi, że 22 lipca pani prezydent podjęła decyzję o przyznaniu rocznej nagrody prezesowi Metra Warszawskiego (Jerzemu Lejkowi), który był za przetarg odpowiedzialny – dodał.

Ciąg dalszy artykułu poniżej

Poncyljusz zaznaczył, że największe przetargi w stolicy powinny być “jak najszerzej” ogłaszane. Jego zdaniem należy wprowadzić dłuższy termin na składanie ofert niż dotychczas po to, aby w przetargu wzięło udział jak najwięcej firm.

Poseł PiS zapowiedział, że jego partia do końca sierpnia przygotuje projekt ustawy o finansowaniu zadań Miasta Stołecznego Warszawy. To rozwiązanie prawne ma zapewnić stałe finansowanie budowy metra przez budżet państwa.

Z zarzutami PiS nie zgadza się rzecznik stołecznego ratusza. Zdaniem Tomasza Andryszczyka decyzja w sprawie unieważnienia przetargu została podjęta bezzwłocznie po tym, jak do miasta trafiły analizy zewnętrznych ekspertów dotyczące ofert przedstawionych przez firmy biorące w nim udział. Jak podkreślił w rozmowie z PAP, przygotowanie takich analiz było “wymagane prawem”.

– Nieodpowiedzialne jest zarzucanie, że decyzja była podejmowana zbyt długo, w sytuacji, kiedy jest to jedna z najistotniejszych i najkosztowniejszych inwestycji – stwierdził Andryszczyk. Zaznaczył, że sytuacja metra nie uległaby zmianie, “gdyby decyzja zapadła w ciągu np. 40 dni zamiast 54”.

Jego zdaniem zaniedbania w planowaniu II linii metra miały miejsce w czasie, gdy Warszawą rządziło PiS. Podkreślił, że szef warszawskiego metra dostał nagrodę za 2007 rok, kiedy spółka przez niego kierowana zanotowała kilkumilionowy zysk. – Poseł Poncyljusz już rozpoczął kampanię na prezydenta Warszawy – podsumował Andryszczyk odnosząc się do doniesień medialnych, że warszawski parlamentarzysta może kandydować z ramienia PiS w najbliższych wyborach na prezydenta Warszawy.

30 lipca władze Warszawy nie zaakceptowały wysokich kosztów budowy centralnego odcinka drugiej linii metra, zaproponowanych przez firmy uczestniczące w przetargu. Władze Warszawy zamierzały przeznaczyć na budowę centralnego odcinka II linii metra ok. 2,8 mld zł. Oferty przedstawione przez trzy zainteresowane budową konsorcja były jednak ponad dwa razy wyższe.

Pokaż więcej

Powiązane artykuły

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Back to top button