Biały Dom analizuje oświadczenie Rosji w sprawie Gruzji
– Widzieliśmy te doniesienia i oświadczenie prezydenta (Rosji Dmitrija) Miedwiediewa. Staramy się sformułować ocenę tego, co ono znaczy – powiedział rzecznik Tony Fratto na krótkim spotkaniu z dziennikarzami. Dodał, że “nie jest jasne”, czy zawarte w rosyjskim oświadczeniu sformułowanie o “wstrzymaniu” operacji oznacza rzeczywiście przerwanie ognia.
Fratto nie odpowiedział na pytanie czy rząd amerykański rozważa pomoc wojskową dla Gruzji. Na razie administracja pomogła w transporcie do Gruzji żołnierzy gruzińskich z Iraku.
Tymczasem wysłannik amerykański w rejon Kaukazu Matthew Bryza określił jako “nadzwyczaj pozytywne” ogłoszenie przez Rosję zakończenia operacji wojskowych w Gruzji. – To oznacza powrót zdrowego rozsądku i prawdziwą troskę o ludzi – powiedział w Tbilisi Bryza, który jest wysokim rangą urzędnikiem Departamentu Stanu.
Nawiązując do gruzińskich doniesień o tym, że Rosjanie nadal bombardują gruzińskie wioski Bryza powiedział, że wygląda na to, iż pewne elementy w wojsku rosyjskim chcą kontynuowania operacji przeciwko Gruzji.
Rzecznik Fratto poinformował również, że prezydent George W. Bush rozmawiał ostatnio przez telefon na temat Gruzji z przywódcami kilku państw europejskich, m.in. z prezydentem RP Lechem Kaczyńskim. Odbył poza tym rozmowy z premierem Wielkiej Brytanii Gordonem Brownem, kanclerz Niemiec Angelą Merkel oraz prezydentem Litwy Valdasem Adamkusem.