Zwolnienia w Bytomskich Mieszkaniach. Dlaczego 18 osób traci pracę? [WIDEO]
18 osób dostało wypowiedzenia z Bytomskich Mieszkań, czyli jednostki, która zarządza komunalnymi lokalami.
-Uzasadnienie było krótkie – z przyczyn finansowych oczywiście. Natomiast dla mnie to jest dziwne z uwagi na to, że ja byłem na etacie głównego specjalisty, realizowałem zadania które naprawdę były ważne dla Bytomia – mówi Janusz Piórek, zwolniony pracownik Bytomskich Mieszkań.
Pracownikiem Bytomskich Mieszkań był też Marek Wilk, radny Rady Miejskiej w Bytomiu. W geście solidarności ze zwolnionymi i ze względu na to, że ma inne źródło dochodu postanowił zwolnić się sam. Radny ma swoją teorię na temat zwolnień. -To się wiąże z tym, iż przewodniczący Rady Miejskiej po uchwaleniu budżetu złożył pismo do Regionalnej Izby Obrachunkowej z pewnymi uwagami, kwestionując zasadność tego budżetu. Prezydent musiał stanąć przez RIO i złożyć w tej kwestii wyjaśnienia. Też RIO sugerowało powzięcie czynności, które by poprawiły budżet miasta. To też jest wynikiem tejże restrukturyzacji – podkreśla Marek Wilk, radny RM w Bytomiu.
Wywołany do tablicy przewodniczący Rady Miejskiej w Bytomiu sprawę kwituje krótko. – Patrząc na chaos, który mamy w mieście, to nie mamy pomysłu na zarządzanie, nie mamy pomysłu na to żeby uspokoić nastroje w mieście, uspokoić sytuacje. Pytanie co dalej – czy będą pieniądze na wypłaty, czy będą pieniądze dla nauczycieli. Wszystko może się zmienić z dnia na dzień. Trzeba by zapytać, czy prezydent ma jeszcze pomysł na miasto – mówi Mariusz Janas, przewodniczący RM w Bytomiu.
Przedstawiciele władz miasta sprawę przedstawiają inaczej. Przekonują, że duże zwolnienia w Bytomskich Mieszkaniach to część większego planu. -To też wpisuje się w większy plan, który ma prezydent na temat zmiany polityki mieszkaniowej i całego zarządzania zasobem mieszkaniowym gminy, bo przypomnę, że na ostatniej sesji Rady Miejskiej prezydent złożył projekt uchwały o połączeniu dwóch spółek zajmujących się zarządzaniem i budową mieszkań komunalnych, czyli TBS-u bytomskiego razem z Zakładem Budynków Miejskich. Niestety, ta uchwała została odesłana przez radnych do projektodawcy i na komisję, także jest jakby całościowy, większy plan żeby to zarządzanie naszym zasobem miejskim było bardziej skuteczne i efektywne – mówi Łukasz Wiejacha, sekretarz Bytomia.
A przy tym jak widać – także do bólu oszczędne.
(Sandra Hajduk)