RegionWiadomość dnia

Zabójstwo małżeństwa Sobańskich z Gliwic: Skazani na dożywocie mówią, że to nie oni zabili [WIDEO]

Skazani na dożywocie twierdzą, że są niewinni. Przed Sądem Apelacyjnym w Katowicach odbyła się dziś rozprawa dotycząca zabójstwa małżeństwa Sobańskich z Gliwic w 2001 roku. Ciała znaleziono dopiero po 14 latach.

 

Sąd pierwszej instancji skazał w tej sprawie Romana C. i Vladimirsa A. na dożywocie, Piotra S. na 12 lat więzienia, a Tobiasza W. i Bogdana G. na 3,5 roku pozbawienia wolności. -Oskarżeni dokonali zabójstwa najpierw Zbigniewa Sobańskiego zadając mu ciosy kijem lub łopatą. Natomiast w tym czasie oskarżony S. miał pilnować Doroty Sobańskiej siedzącej w samochodzie i najpierw doszło do zabójstwa Zbigniewa Sobańskiego, a następnie Doroty Sobańskiej – mówi Beata Basiura, Sędzia Sądu Apelacyjnego.

Zabójstwo małżeństwa Sobańskich z Gliwic: Skazani na dożywocie mówią, że to nie oni zabili

Obrońcy Piotra S. i Bogdana G. domagają się złagodzenia wyroku. Natomiast Roman C. i Vladimirs A., którzy zostali skazani na dożywocie, do winy się nie przyznają. To ich obrońcy wnieśli apelację i domagają się uniewinnienia. –Dużo wątpliwości jest w tej sprawie. Alibi, które ja przedstawiłem w sprawie odzwierciedla całość moich wjazdów i wyjazdów, jest logiczna – mówi Vladimirs A., oskarżony.

-Sąd Okręgowy w Gliwicach podkreślił i skazując mnie na karę dożywotniego pozbawienia wolności w głównej mierze opierał się na zeznaniach współoskarżonych: W., G. i S. Jednak ten sam sąd w swoim pisemnym uzasadnieniu wskazuje na rozbieżności w zeznaniach tych wymienionych oskarżonych. W związku z art. 5 par. 2 kodeksu postępowania karnego, wszystkie nie dające się wyjaśnić okoliczności powinny być rozstrzygnięte na moją korzyść – mówi Roman C., oskarżony.

Ciąg dalszy artykułu poniżej
Zabójstwo małżeństwa Sobańskich z Gliwic: Skazani na dożywocie mówią, że to nie oni zabili

Nie zgadza się z tym prokuratura, która wyrok pierwszej instancji uważa za uzasadniony. -Uważam, że apelacje wywiedzione przez obrońców oskarżonych są najzwyczajniej w świecie bezradne, w świetle tej argumentacji zawartej w uzasadnieniu sądu pierwszej instancji. W ocenie prokuratury ten wyrok, który zapadł, jest wyrokiem sprawiedliwym i wyrokiem słusznym – mówi Karina Spruś, Prokuratura Okręgowa w Gliwicach. Wyrok przed Sądem Apelacyjnym zapadnie 27 kwietnia.
(Paweł Jędrusik)

Pokaż więcej

Powiązane artykuły

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Back to top button