Nie będzie zmian w składzie rządu ani w składzie Prezydium Sejmu. Wg. informacji TVP Info takie ustalenia zapadły po spotkaniu kierownictwa Prawa i Sprawiedliwości.
–Stawiamy na stabilizację polityczną – powiedziała Beata Mazurek, rzecznik prasowy Prawa i Sprawiedliwości. Jeszcze przed naradą PiS media spekulowały między innymi o odwołaniu marszałka Sejmu Marku Kuchcińskiego oraz niektórych ministrów.
Komentując dla TVP Info decyzję władz PiS publicysta Cezary Krysztopa („Tygodnik Solidarność”, portal Tysol.pl) ocenił, że to pokłosie ostatnich sondaży, w których partia rządząca uzyskała dobre notowania.
– W takiej sytuacji, skoro z punktu widzenia PiS wizerunkowo i pod względem poparcia dobrze się dzieje, nie ma sensu zmieniać koni w trakcie przeprawy i stąd pewnie pomysł na stabilizację – powiedział Krysztopa.
Z ostatniego sondażu CBOS wynika, że w czerwcu 49 proc. badanych było zadowolonych z tego, że rządem kieruje Mateusz Morawiecki; 28 proc. było niezadowolonych; 23 proc. nie miało zdania. Do zwolenników rządu zalicza się 38 proc. badanych, a do jego przeciwników 24 proc.; 33 proc. deklaruje obojętność.
Z kolei w sondażu Kantar Public 41 proc. badanych deklarujących udział w wyborach zagłosowałoby na PiS, a 20 proc. na PO; próg wyborczy przekroczyłyby też SLD (6 proc.) i Kukiz’15 (6 proc.).
(źródło: TVP Info, IAR)